Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Nani przeprasza Cristiano Ronaldo

» 18 listopada 2010, 17:15 - Autor: Bart - źródło: MEN
Skrzydłowy Manchesteru United oraz reprezentacji Portugalii Nani przeprosił swojego kolegę z drużyny, Cristiano Ronaldo, za zmarnowanie jego pięknej akcji w meczu towarzyskim z Hiszpanią.
Nani przeprasza Cristiano Ronaldo
» Nani był powodem, dla którego sędzia liniowy nie zgodził się na uznanie gola Ronaldo po pięknej akcji
Ronaldo po indywidualnej akcji i dryblingu w polu karnym, znalazł lukę za plecami Ikera Casillasa i posłał w nią piłkę. Futbolówka zmierzała prosto do bramki rywali, kiedy to akcję „zamknął” Nani i z linii bramkowej wbił piłkę głową do siatki. Okazało się niestety, że gracz United był wcześniej na spalonym.

Ronaldo jak i inni koledzy z drużyny nie kryli swojej frustracji z zachowania Naniego, pomimo tego, że Portugalczycy wygrali to spotkanie aż 4:0. Nani po meczu powiedział: - Dotknąłem piłkę, ponieważ myślałem, że nie jestem na spalonym. Wszystko stało się tak szybko.

- Po krótkim namyśle szybko przeprosiłem Ronaldo. To była wspaniała akcja w jego wykonaniu i nie powinienem jej zniszczyć.

Okazuje się, że Ronaldo większe pretensje ma chyba jednak do sędziego bocznego: - Nie rozumiem tego. Nawet ślepy dostrzegłby, że padła bramka. Piłka była dobre pół metra za linią bramkową. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy nie, ale moje najładniejsze bramki w kadrze nie zostają uznane. Pamiętam również strzał znad głowy na stadionie w Bessie, który nie został zaliczony – zakończył Ronaldo.

Oto akcja, która narobiła tyle szumu:



TAGI


« Poprzedni news
Fletcher: Punkty będą gubione częściej
Następny news »
Schmeichel: Guardiola byłby idealny

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (44)


przemekol12: No właśnie oczywiście wszyscy zapomnieli o Pique! Tak na niego jedziecie (Nani) o po meczu z Wigan jeszcze będziecie go uwielbiać bo zapewnia nam 3 punkty! A co was to gównoo obchodzi jak się obciął! Żebym nie widział tych co tak pisali po meczu z Wigan! Choćby nawet strzelił 10 goli, zaliczył 10 asyst, wygrał wszystkie dryblingi, miał 100% celnych podań, to i tak przyczepi się taki Endo co zobaczy, że po bramce Naniego z wolniaka z połowy boiska nie przybił 5 z wszystkimi kolegami! Paranoja!
» 20 listopada 2010, 12:07 #10
przemekol12: Luzik, ja też dopiero po którymś obejżeniu zorientowałem się, że jest jeszcze Pique.
» 20 listopada 2010, 15:49 #9
m4ci3k: A z tą fryzurą Nani już dużo przesadził.
» 19 listopada 2010, 18:47 #8
adrianek1818: Nani - egoista. Ile razy jeszcze podczas tego meczu mogl podac na wolne pole do kolegi, a on strzelal.
» 19 listopada 2010, 18:45 #7
m4ci3k: Głupie zachowanie Naniego.Ale fakt faktem,że piłka była już ewidentnie za linią bramkową/:
» 19 listopada 2010, 15:35 #6
masrzisz: strzal znad glowy ? nie pamietam tej bramki ;( moze da ktos linka :) bramka miodzio szkody ze Nani to zawalil bo i tak by wpadla
» 19 listopada 2010, 11:48 #5
Martin: Piękna akcja w wykonaniu Ronaldo.. możemy tylko żałować, że wybrał Real Madryt. I rzeczywiście gwiazdor ma rację.. piłka minęła linię jeszcze przed główką Naniego.
» 19 listopada 2010, 04:20 #4
DevilFan: ROnaldo coś wspaniałego Co On zrobił z obrońcami Mistrzów Świata gol też piękny ale... Nani.... który hmm Obciol sie tak samo jak Cris..
» 18 listopada 2010, 19:59 #3
grandes: Proszę bardzo :) przeprosił, Ronaldo do Naniego nie miał pretensji wiec o co ci chodzi. Z reszta mnie także wydaje się ze piłka przekroczyła linie bramkowa.
» 18 listopada 2010, 20:13 #2
brazylianwisnia: po obejrzeniu tej akcji i przypomnieniu sobie jak nieporadnie MU gra w tym sezonie zal mi jest ze nie ma Ronaldo u nas.Pierwszy raz czuje sie zawiedziony ostatnia polityka MU.
» 18 listopada 2010, 17:49 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.