Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Macheda: Remis lepszy niż porażka, ale...

» 13 listopada 2010, 19:05 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Gol Federico Machedy w meczu z Aston Villą pozwolił Manchesterowi United złapać wiatr w żagle i wywalczyć remis na Villa Park. Młody Włoch ma nadzieję, że sir Alex Ferguson będzie na niego częściej stawiał w nadchodzących spotkaniach.
Macheda: Remis lepszy niż porażka, ale...
» Federico Macheda pomógł Manchesterowi United wywieźć punkt z Villa Park
– Wygląda na to, że Aston Villa to mój szczęśliwy rywal – przyznał po spotkaniu Macheda, nawiązując do zwycięskiego trafienia przeciwko piłkarzom The Villans z 2009 roku.

– Strzeliłem im gola w moim debiucie, a dziś znów się udało. Bramka była naprawdę ładna.

– Kocham strzelać gole. Do tej pory byłem jedynym napastnikiem w zespole bez bramki w tym sezonie. Jestem najmłodszy z całej piątki, a w następnym tygodniu do gry wracają Wayne Rooney i Michael Owen. Mam więc nadzieję, że menadżer mnie wybierze, a ja znów wpiszę się na listę strzelców.

Macheda z trafienia na Villa Park z pewnością zadowolony byłby bardziej, gdyby Manchester United zgarnął komplet punktów.

– Remis jest lepszy od porażki, ale jesteśmy Manchesterem United. To oczywiste, że chcemy wygrywać każde spotkanie. Jesteśmy więc zawiedzeni, choć udało się nam zremisować. Przyjechaliśmy tutaj wygrać i zbliżyć się do Chelsea, co się nie udało – dodał Włoch.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: Bardzo dobre widowisko
Następny news »
Koniec amerykańskich wojaży Rooneya

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (26)


Tennant: Macheda to super zawodnik,mam nadzieję że będzie z niego drugi Giuseppe Rossi
Glory Glory MU
» 16 listopada 2010, 22:46 #11
mikrofalowka: dla mnie Macheda to dobry piłkarz ale poki co nie ma szans na pierwsza 11. Zauwazylem ze on gra znakomicie gdy wchodzi z lawki a gdy zaczyna mecz od 1 minuty to gra przecietnie. Wpuszczalbym bym go w meczach gdzie do 60 minuty utrzymuje sie niekorzystny wynik dla United. Sadze ze za 2-3 lata bedzie on graczem podstawowej 11
» 14 listopada 2010, 10:52 #10
oldtrafford: Szkoda tych dwóch punktów jeżeli starczyłoby trochę czasu to Manchester wygrałby 2-3 .
» 14 listopada 2010, 09:41 #9
SzYnA: strzelił bramke i przez jego głupkowanie gdy przegrywamy i strate poszła akcja i stracilismy drugą bramke. ale i tak lepiej wyszedł niż berbatov za ktorym bylem 2 lata ale skoro jak sam mowil podczas mistrzostw swiata zapie alał i przynioslo to tylko skutek na 4 pierwsze mecze a teraz gra pioch i co mnie coraz bardziej denerwuje zwalnia akcje to jestem za sprzedażą Berby ale i w Machedzie nie widze napastnika na miare United
» 14 listopada 2010, 09:07 #8
Martin: Na tyle dobrze, że Macheda nam się odblokował. Byle to nie był jednorazowy przebłysk.
» 14 listopada 2010, 07:26 #7
Klimaa: Który to już raz ten chłopak pomaga klubowi w ciężkich momentach. Włoch jest na wagę złota i musi pozostać w klubie, jest bardzo młody i wiele przed nim. Uważam że jest bardziej wartościowym zawodnikiem niż przykładowo Owen, fajnie gdyby częściej mógł wybiegać na murawę.
» 14 listopada 2010, 00:26 #6
Martin: Hernandez przynajmniej coś robi a akcja, którą wypracował Berbie stuprocentówkę była na prawdę przednia. Natomiast Berbatov - żenua. Do niedawna go broniłem bo jeszcze coś grał mimo, że bez goli ale teraz to szkoda gadać. Naniemu jednak jeszcze trochę do klasy CR brakuje. Ogólnie chłopak jest równie dobrym zawodnikiem co Cristiano (no może trochę gorszym) jednak brakuje mu tej ciągłości jeżeli chodzi o formę. Potrafi rozegrać 2 fenomenalne mecze tylko po to, by w kolejnych dwóch właściwie nie robić nic poza symulowaniem.
» 14 listopada 2010, 07:20 #5
Sapphir: Uderzenie mlodego w dobrym stylu ^^ niestety kolejny 6/7 remis ale trudno i wiemy, ze dalej nie odpuszcza i beda grac do konca o punkty.
» 13 listopada 2010, 20:13 #4
Martin: Ja bym na Wigan proponował 4-3-3 jako, że gramy u siebie więc śmiało powinniśmy zagrać tą ofensywną formacją i mówię tu o normalnym 4-3-3 z trzema napastnikami a nie jednym + dwoma ofensywnymi skrzydłowymi.

Van der Sar
Brown-Ferdinand-Vidić-Evra
Nani-Scholes-Fletcher
Macheda-Rooney-Hernandez
» 14 listopada 2010, 07:25 #3
mJagiela: W debiucie z 2009 roku.
» 13 listopada 2010, 19:11 #2
Najkmanus: I mnie się tak wydaje
» 13 listopada 2010, 19:16 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.