W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rio Ferdinand przyznał, iż serwis społecznościowy Twitter, z którego ostatnio nałogowo korzysta sprawił, że polubił się z odwiecznym wrogiem Robbiem Savage.
» Rio od dłuższego czasu regularnie zamieszcza wpisy na Twitterze
Obrońca United ujawnił dziś, iż dzięki Twitterowi wyjaśnił sobie bardzo wiele z Robbiem i ma teraz o nim zupełnie inne zdanie.
- Nienawidziłem tego kolesia. Nienawidziłem go jako człowieka, po prostu go nie lubiłem - wyznał Rio w wywiadzie dla Football Focus.
- Nie znałem go. Nic nie wiedziałem o nim jako o piłkarzu. Wtedy zmierzyłem się z nim podczas meczu. Byłem pewny, że udaje, a ja nie lubię tego typu zachowania na boisku, więc uznałem, że to typ człowieka, którego nigdy nie polubię, ... a potem Twitter zetknął nas ze sobą.
Para znana jest z głośnego incydentu, który ujawnił w swojej autobiografii Savage. Chodzi o zatarg pomiędzy piłkarzami, jaki miał miejsce w 2006 roku podczas przerwy w spotkaniu pomiędzy Blackburn i United w Carling Cup, kiedy to w tunelu Robbie kopnął ze złości Ferdinanda.
Następnie obrońca United zrewanżował się piłkarzowi Blackburn zaledwie trzy tygodnie później podczas meczu Premier League za co wyleciał z boiska.
Jednak teraz można zaobserwować jak dwójka nienawidzących się kiedyś piłkarzy wymienia między sobą wiadomości na Twitterze, jak na przykład dzisiejszy wpis obecnego zawodnika Derby County: - To oficjalna wiadomość! Rio mnie kocha! Ja również Ciebie kocham Rio!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.