Derby Manchesteru paliwem Scholesa

Scholes w ostatnich derbach był bohaterem „Czerwonych Diabłów”. Rudowłosy pomocnik zwycięską bramkę zdobył w ostatniej minucie spotkania.

– Derby powodują, że wciąż chcę grać w piłkę. Nie ma ważniejszego spotkania – mówi Paul Scholes.

– Obecnie to najważniejszy mecz w angielskim futbolu, biorąc pod uwagę to jak spisuje się Manchester City. Dla obu drużyn to spotkanie ma wielkie znaczenie i każdy będzie chciał je wygrać.

– Wiemy, że będzie ciężko, bo gramy na stadionie Manchesteru City. Mam jednak nadzieję, że osiągniemy korzystny rezultat.

– Ostatnio udało mi się zdobyć bramkę na Eastlands. Tym razem też chcemy zgarnąć komplet punktów – dodaje Scholes.

Początek spotkania Manchester City – Manchester United w środę o godzinie 21.00.