Menadżer Stoke City Tony Pulis spodziewa się ciężkiej walki w jutrzejszym meczu przeciwko Manchesterowi United.
» Pulis ma nadzieję, że uda się utrzeć nosa ekipie Fergusona
Czerwone Diabły zmierzą się z drużyną The Potters na wyjeździe. Wielu ludzi oczekuje, że będzie to łatwe zwycięstwo dla podopiecznych sir Alexa Fergusona. Jednak letnie wzmocnienia transferowe Stoke pomogły ekipie Pulisa wbić się do górnej części tabeli.
Kenwyne Jones oraz Jermaine Pennant odnajdują swoją optymalną formę, natomiast nowo-przybyły Jon Walters nabiera rozpędu po przejściu z Ipswitch Town. W ostatnich 5 spotkaniach, Stoke wywalczyło 10 punktów. Wszystko to daje nadzieję trenerowi Stoke, że uda im się utrzeć nosa drużynie Fergusona.
- Uważam, że poprawiliśmy się, jako drużyna. Myślę, że Pennant oraz Etherington są odpowiednio szybcy na skrzydłach a Kenwyne oraz Jon Walters dobrze spisują się z przodu. Mamy w drużynie więcej zawodników, którzy mogą sprawiać problemy rywalom. Wszystko teraz zależy od tego, czy będziemy w stanie zagrać na najwyższych obrotach i czy będziemy mieli trochę szczęścia, a United trochę pecha.
- Dobrze wiemy, z kim gramy – przeciwko jednej z najwspanialszych drużyn w tym kraju. Będziemy musieli zagrać najlepiej jak potrafimy, aby móc mówić o jakiejkolwiek zdobyczy punktowej. W taki właśnie sposób zawsze gramy na Britannia.
- Nie gramy na wyjeździe, gramy u siebie i musimy spróbować podyktować własne tempo gry – zakończył Tony Pulis.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.