W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rio Ferdinand przyznał, że porażki bardziej na niego wpływają niż sukcesy, które wywalczył z Manchesterem United.
» Rio twierdzi, że dużo wyraźniej pamięta smutne chwile swojej kariery piłkarskiej
Mający na swoim koncie cztery tytuły Mistrza Anglii oraz zwycięstwo w Lidze Mistrzów, 31-letni obrońca United potwierdza, że nie są to najbardziej pamiętliwe momenty w jego sportowej karierze.
- Wygrana w Moskwie była czymś wspaniałym. Musze jednak przyznać, że najmilej wspominam wygranie ligi w 2003 roku. Gdy rozpoczynałem swoją karierę w West Ham, marzyłem tylko o tym, żeby wygrać medal. To było to.
- Teraz sytuacja się zmieniła o to porażki zapamiętuje się najlepiej. Pokonanie Chelsea w finale Ligi Mistrzów będzie niezapomnianym doświadczeniem, lecz mimo wszystko porażka z Barceloną 12 miesięcy później o wiele bardziej utknęła mi w pamięci – zakończył Rio Ferdinand.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
Martin:Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.10.2010 21:10
tym bardziej, że to właśnie Rio zawinił przy bramce na 2:0. Przegrać pojedynek główkowy z Leo Messim.. jedyna wtopa Ferdinanda jaką pamiętam.. szkoda, że tak bolesna. Tak czy siak Rio to nasz najlepszy środkowy obrońca ostatnich lat. Mam nadzieję, że Smalling wyrośnie na równie dobrego obrońcę i kapitana.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
