Ryan Giggs jest przekonany, że kiedy Wayne Rooney odzyska pełnię zdrowia znowu zacznie grać na najwyższym poziomie. Skrzydłowy United uważa również, że negatywne zainteresowanie jakim Wazza cieszy się w brytyjskiej prasie wynika z bycia piłkarzem Czerwonych Diabłów.
» Ryan jest przekonany, że Wayne w końcu pokona swoją niemoc strzelecką
- Wayne to klasowy zawodnik. Ostatni sezon w jego wykonaniu, te wszystkie bramki, które strzelił, był rewelacyjny. Czasami wygrywał dla nas spotkania w pojedynkę. Na takich piłkarzach ciąży wielka presja - mówił Giggs.
- Wayne nie zaczął sezonu od mocnego wejścia, jednak nikt w klubie się tym nie martwi. Sezon jest długi i wszyscy wiemy jakim wspaniałym jest zawodnikiem. Na początku kampanii mówiliśmy, że nie możemy polegać na Rooneyu tak jak to robiliśmy podczas ostatnich rozgrywek. Kiedy Wayne zacznie znów strzelać, będzie w wyśmienitej formie.
- To cześć bycia zawodnikiem Manchesteru United, bycia czołowym piłkarzem oraz reprezentantem Anglii. Jeżeli nie trafiasz regularnie do siatki lub nie grasz co tydzień w meczach jesteś automatycznie wystawiony na krytykę ze strony mediów.
- W kadrze jest 27 piłkarzy, tu nie chodzi tylko o jednego zawodnika. Wayne zaczął grać gdy miał 16 lat. Nie da się przejść swojej kariery bez ludzi czepiających się i krytykujących cię. Przeżywałem to wielokrotnie podczas swojej kariery. Takie rzeczy się zdarzają, gdy gra się dla dużego klubu - zakończył Walijczyk.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (2)
Martin: Racja. Gdyby Wayne grał w jakimś klubie ze środka tabeli większość sympatyków piłki nożnej, kibiców nawet nie zauważyła by jego słabej formy nie mówiąc już o prasie. Jak mówi Ryan - w takim klubie to normalka.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.