Wayne Rooney nie zagra w sobotnim meczu Manchesteru United z Sunderlandem. Absencję angielskiego napastnika potwierdził sir Alex Ferguson.
» Sir Alex Ferguson postawił dać odpocząć Wayne'owi Rooneyowi
Szkocki menadżer przyznał, że Rooney jak zwykle chciałby wybiec na boisko, ale lepszym rozwiązaniem będzie dziesięciodniowa przerwa. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Wazza zagra w spotkaniu eliminacji do Euro 2012 z Czarnogórą (12 października).
– Wayne trenował w czwartek i oczywiście chciał grać. Muszę brać jednak pod uwagę to, że kostka nie daje mu spokoju od dłuższego czasu. Skoro zidentyfikowaliśmy problem, to musimy postępować z Rooneyem należycie – mówił na piątkowej konferencji prasowej sir Alex Ferguson.
– Oczywiście, że chce grać, bo taki jest już Wayne. Grał z kontuzją od dłuższego czasu i na pewno się mu to nie przysłużyło. Myślę, że w przyszłym tygodniu będzie już gotowy.
– My za tydzień nie gramy meczu, ale jest spotkanie reprezentacji Anglii we wtorek. Wszystko zależy od Fabio Capello, czy zechce go powołać. My uznaliśmy, że lepiej jeśli opuści spotkanie z Sunderlandem.
Sir Alex Ferguson przed wyprawą na Stadium of Light ma problem nie tylko z Wayne’em Rooneyem. Selekcyjny dylemat dotyczy również Andersona, Rio Ferdinanda i Michaela Carricka, którzy wrócili do gry po długich przerwach.
– Rio, Michael i Anderson zagrali swoje pierwsze prawdziwe mecze od dawna, więc musimy im się lepiej przyjrzeć. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych nawrotów kontuzji. Powrót na boisko z takim rywalem jak Valencia nie jest łatwy. Do tego dochodzi jeszcze podróż do domu. Jakos musimy sobie z tym poradzić – dodaje sir Alex.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.