W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ian Holloway nalega, aby nikt nie krytykował sir Alexa Fergusona za opuszczenie środowego spotkania jego podopiecznych ze Scunthorpe.
» Szkoleniowiec Blackpool nie widzi nic złego w zachowaniu Fergusona
Ferguson opuścił wygrany przez United 5:2 mecz Carling Cup ze Scunthorpe , aby udać się do Hiszpanii w celu przyjrzenia się kolejnemu przeciwnikowi Czerwonych Diabłów w Lidze Mistrzów.
Holloway również nie był obecny na przegranym 3:4 z MK Dons meczu swojego Blackpool, jednak jak przyznaje był wtedy na misji zwiadowczej i nie widzi nic złego w swoim oraz Fergusona zachowaniu.
- Sir Alex zrobił to co uważał za słuszne. Jego zespół wygrał, on mógł się przekonać czy naprawdę może ufać człowiekowi, który jest jego prawą ręką w United oraz samemu udać się obejrzeć ważne dla niego spotkanie.
- Ludzie powinni mniej o tym gadać i dać nam wykonywać swoją pracę. Skoro jesteśmy trenerami to doskonale wiemy co będzie dobre dla naszych drużyn - zakończył Holloway.
SzYnA: wogole nie przeszło mi przez myśl że ktoś mógłby rytykować Fergusona za takie zachowanie :/ totalne pacany, przeciez po coś jest drugi trener w tej drużynie, skoro fergie miał większe zamiary(może zakup bramkarza) to pojechał zobaczyć na własne oczy, jeśli chciał zobaczyć przeciwnika w LM przed meczem też dobrze bo remis u siebie z Rangersami nie jest dobrym wynikiem...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.