W środę podopieczni sir Alexa Fergusona zaczną swoje zmagania o obronę wywalczonego w zeszłym sezonie trofeum Carling Cup.
Manchester United w sezonach 2008/09 oraz 2009/10 okazywał się najlepszym zespołem w rozgrywkach, pokonując w finałach kolejno Tottenham oraz Aston Villę.
- W zeszłym sezonie wystawialiśmy sporo młodzieży i świetnie sobie poradzili - stwierdza Szkot. - Jutro będzie tak samo, bowiem zagra wielu moich młodych zawodników. Bebe świetnie sobie radzi na treningach i zostanie uwzględniony, podobnie jak Federico Macheda.
- Carling Cup znacznie ułatwia mi pracę, ponieważ dzięki tym rozgrywkom wielu zawodników dostaje szansę na grę. Nie mówiąc o tym, że udało nam się zajść do dwóch ostatnich finałów, co oczywiście niosło ze sobą dodatkowe korzyści. Granie na Wembley oraz rywalizacja o medale jest bezcenna dla rozwoju młodych zawodników.
Poprzednie dwie edycje Pucharu Ligi zdecydowanie były świetne w wykonaniu podopiecznych sir Alexa Fergusona, w przeciwieństwie do wcześniejszych dwóch lat, kiedy młodzież Manchesteru United uznawała wyższość Coventry City oraz Southend United.
- Odpadanie we wczesnych etapach, tak jak miało to miejsce przeciwko Coventry oraz Southend, również ma swoje dobre strony, ale oczywiście wolelibyśmy wygrać.
- Pamiętam, kiedy Coventry przybyło na Old Trafford i nas pokonało. Nasi gracze po prostu zapomnieli, że to spotkanie pucharowe i karą za słaby mecz jest odpadniecie z rozgrywek. Z drugiej strony Coventry pokazało prawdziwy głód gry i zasłużyli na awans. To była dla nas cenna lekcja, o której będziemy jutro pamiętać - zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.