Rezerwy United vs Bury 5:1

Pięcioma strzelonymi bramkami zrehabilitowali się podopieczni Ole Gunnara Solskjaera za porażkę 1:4 jakiej doznali w zeszłym tygodniu w meczy z Aston Villą. Przemeblowany został skład, jednak tylko i wyłącznie dlatego, że kilku bardziej doświadczonych piłkarzy zostało wcielonych do pierwszej drużyny Czerwonych Diabłów na środowy mecz ze Scunthorpe w ramach Carling Cup.

Młode Diabły na prowadzenie wyprowadził po 30 minutach gry wspaniałym uderzeniem ponad murem z rzutu wolnego Robbie Brady. Młody Irlandczyk wkrótce potem dołożył kolejne trafienie wykorzystując zamieszanie w polu karnym po dośrodkowaniu Magnus Eikrema z rzutu rożnego.

Odpowiedź Bury nastąpiła jeszcze przed przerwą kiedy to Kyle Bennett przechwycił niedokładne podanie Reece'a Browna i wyłożył piłkę niepilnowanemu Danny'emu Carltonowi, który nie miał problemów z pokonaniem bramkarza.

Bramkę na 3:1 zdobył Marnick Vermij po niespełna godzinie gry. Winę za tego gola ponosi w głównej mierze bramkarz Bury, który tak niefortunnie odbił strzał Brady'ego, iż futbolówka spadła wprost pod nogi Vemija. Ten nie namyślając się zbyt długo posłał piłkę do siatki, obok bezradnego bramkarza.

Solskjaer dokonał w drugiej połowie dwóch zmian wprowadzając na boisko Johna Cofie oraz Ryana Tunnicliffe'a - piłkarzy, którzy wzięli udział w niedzielnym spotkaniu zespołu United U-18 przeciwko Sheffield United, a Ci odwdzięczyli mu się za daną szansę wpisując się na listę strzelców i ustalając wynik spotkania na 5:1.

Skład United: Johnstone; Vermijl (Cofie, 63), Wootton, R Brown, Fryers; C Evans (Tunnicliffe, 63), Eikrem, Morrison (M Keane); Stewart, Ajose, Brady.
Zmiany nie wykorzystane: Devlin.