Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Everton - Man Utd: Oceny pomeczowe

» 11 września 2010, 18:23 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Paul Scholes, Dymitar Berbatow i Nemanja Vidić, to piłkarze, których dziennikarze Manchester Evening News wyróżnili po spotkaniu z Evertonem (3:3).
Everton - Man Utd: Oceny pomeczowe
» Paul Scholes w meczu z Evertonem znów popisywał się precyzyjnymi podaniami
Edwin van der Sar. Pewne chwyty piłki i spokojne interwencje. Trochę zawiódł w końcówce. Ocena: 7.

Gary Neville. Solidny pierwszy mecz w sezonie, ale oba gole Evertonu pod koniec spotkania padły po akcjach jego stroną. Ocena: 6.

Nemanja Vidić. Niezmiennie opierał się atakom gospodarzy. Świetny gol. Gdzie był jednak przy bramce Cahilla? Ocena: 8.

Jonny Evans. Dobrze radził sobie u boku Vidicia, ale nie zapobiegł stracie drugiej bramki. Ocena: 6.

Patrice Evra. Próby efektownych wybić piłki przez Francuza narażały Manchester Unied na niebezpieczeństwo. Ocena: 6.

Darren Fletcher. Trochę zajęło zanim dostosował się do poziomu pomocy Evertonu. Od momentu zdobycia bramki grał już poziom wyżej. Ocena: 7.

Paul Scholes. Dorzucił kilka pięknych podań do swojej kolekcji. Ocena: 8.

John O’Shea. Po raz pierwszy od dawna zagrał w pomocy. Ani przez chwilę nie rządził w drugiej linii. Ocena: 6.

Nani. Dwie doskonałe asysty po dośrodkowaniach. Zawiódł w akcji, która mogła pogrążyć Everton. Ocena: 7.

Ryan Giggs. Nie zrobił nic złego, ale też nie siał zniszczenia w szeregach rywali. Ocena: 6.

Dymitar Berbatow. Drażnił defensywę Evertonu. Znakomite wykończenie akcji przy golu. Ocena: 8.

Zmiennicy
Park Ji-sung (za Patrice’a Evrę 81’). Brak oceny.


TAGI


« Poprzedni news
Fletcher: Musimy wyciągnąć wnioski
Następny news »
Evans zdobył zaufanie kibiców

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (35)


SzYnA: no wlasnie panie nani, nie pajacujmy tylko strzelajmy ile wlezie bo pozniej moze byc taka sytuacja i tracimy bramki dwie frajersko i remisujemy wygrany mecz...
» 12 września 2010, 18:13 #11
sssexton90: Nie ma co ukrywać United grał w tym meczu w półrezerwowym składzie... bez walencji, andersona, silwy, rooneya, rio to nie jest ta sama drużyna... Poza tym ustawienie mi się nie podoba. United gra lepiej w ustawieniu 4-1-2-1-2. Coś trzeba zrobić bo w dotychczasowych meczach nie widziałem manchesteru na poziomie przynajmniej ubiegłego roku.

Bo nie ma co ukrywać ubiegły sezon był dobry jeśli chodzi o poziom tylko dopadł nas pech. Jak dojdziemy znowu do tego poziomu to dojdziemy chelsea :) jeszcze jestem spokojny :)
» 12 września 2010, 15:08 #10
barnaba1987: Nie rozumiem dlaczego Evra ma tak wysoka ocene. Przecie w obronie to robili z nim co chcieli, tragicznie gral
» 12 września 2010, 12:44 #9
siara93: mimo wpuszczonych 3 bramek, gdzie nie mial najmniejszych szans, bronil wymienicie. jak dla mnie mocne 8 dla Edwina
» 12 września 2010, 12:07 #8
oldtrafford: Według mnie najlepszymi zawodnikami w tym spotkaniu byli Berbatov i Scholes .
» 12 września 2010, 08:06 #7
barnaba1987: jak mozna obronie ktora puscila 3 bramki na trzy naprawde grozne sytuacje dac po 8?..
» 12 września 2010, 12:36 #6
talir: Endo ma rację Berba był dziś lepszy
» 11 września 2010, 23:42 #5
barnaba1987: Altair-moim skromnym zdaniem mogl by sie wiecej lub lepiej rozgladac. 2 razy mogl "wypuscic" Scholesa a on zamiast tego kiwal. Ale trzeba przyznac ze zagral bardzo dobry mecz jak na siebie.
» 12 września 2010, 12:40 #4
barnaba1987: gemit-jestes chorym czlowiekiem :) Komu Evra przeszkadzal w obronie? gdy by w miejscu w ktorym stal Evra patyk wbic w ziemie przeszkadzal by rownie skutecznie. Robili z nim co chcieli, widzialem ze jak przeciwnik biegl na Francuza ten odwracal sie do niego plecami... ZAL.
To Neville w porownaniu do niego gral co naj mniej o to 0.5 pkt lepiej. I gdzie ty widziales te asekuracje Naniego?? Moze halucynacje masz, bylo wrecz na odwrot. Nani lecial do przodu i na prawej stronie zostawala dziura w ktorej Gary musial za dwoch bronic.
» 12 września 2010, 12:56 #3
vanderToki: Ano. Przede wszystkim - dlaczego nie Gibson, a O'Shea?
» 11 września 2010, 19:11 #2
matheo: Już dodałem. Dzięki za czujność!
» 11 września 2010, 18:28 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.