W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Nowy nabytek United, Bebe odwiedził schronisko dla bezdomnych które jeszcze do niedawna nazywał domem, aby pożegnać się z "rodziną".
» Portugalczyk mieszkał w schronisku przez ostatnie osiem lat
20-letni Portugalczyk, którego transfer do jedngo z największych klubów świata zaskoczył wszystkich postanowił spędzić ostatnią noc w Casa do Gaiato - schronisku dla bezdomnych w którym do niedawna mieszkał, a także porozmawiać z jego dyrektorem Jose Joao.
- Przybył do nas i zjadł obiad ze mną, moją żoną i dziećmi - wyjawił dyrektor na łamach Daily Mail.
- Uścisnął dłoń każdego człowieka, który tutaj przebywa i każdemu z osobna dziękował.
- Spędził tutaj całą noc, a rano przyjechał po niego ktoś z federacji. Myślę, że po prostu chciał się z nami pożegnać w cywilizowany sposób. Mieszkał przecież z nami przez ponad 8 lat. Doskonale zdaje sobie sprawę, że bez wsparcia tego miejsca będzie mu ciężko i z pewnością będzie się czuł jak zagubione dziecko w wielkim świecie - wyjaśnia Jose Joao.
Jednak dyrektor schroniska przyznaje, iż Bebe powinien odnaleźć się niedługo w Anglii, gdyż trafił do odpowiedniego klubu.
- Może mieć początkowo problemy, jednak jesteśmy przekonani, iż trafił do właściwego klubu. W Manchesterze nie stanie mu się krzywda. Mamy nadzieję, że jego babcia będzie mogła go tam czasami odwiedzać, co z pewnością by mu pomogło.
- Słyszeliśmy wiele dobrego o sir Alexie Fergusonie. On jest prawdziwym przywódcą i opiekunem, a kogoś takiego właśnie teraz potrzebuje Bebe. Jest wprawdzie wysoki i silny, jednak to wciąż dziecko, które potrzebuje miłości - zakończył Jose.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
Fenek: Widać że ma wartości i wie co w życiu najważniejsze.
Jednak musi uważać aby kasa tego nie spieniężyła, no i ja osobiście jestem ciekaw " co też z niego będzie".
Wizi: W sumie jeszcze jeden komentarz mi się nasunal.
Skoro Bebe wraca w swoje rodzinne strony, jest to dowód ogromnej wdzięczności i szacunku jakim darzy tamto miejsce. Jestem absolutnie pewny, ze jak tylko się rozwinie w sposób w jaki wszyscy od niego oczekują, to za kilka lat nie będziemy czytać naglowkow z serii: "Bebe: moim marzeniem jest gra dla Realu" albo: "Bebe: Ferguson to idiota, Nevile to kretyn, wiec idę do City bo są fajniejsi i lubię niebieskie koszulki"
Wizi: Szkoda ze redakcja DP umieściła tutaj tylko krótki urywek artykuły z Daily Mail, który dzisiaj poświęcił naszemu nowemu nabytkowi aż całe 2 pełne strony. Bardzo ciekawy artykuł - jeżeli macie dostęp do DM gorąco zachęcam do przeczytania.
Ciekawe zdanie padło w tym artkule, które powiedział były agent Bebe, mianowicie: "Bebe jest lepszy od Naniego, ale nie aż tak dobry jak Ronaldo"
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.