W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rio Ferdinand przyznaje, że nie może już doczekać się swojego powrotu na boisko. Przypomnijmy, że podczas jednego z treningów kadry Anglii Rio nabawił się kontuzji kolana, przez co odpadł z turnieju i pierwsze mecze United w tym sezonie ogląda z wysokości trybun.
» Oby w tym sezonie kontuzje omijały Ferdinanda szerokim łukiem
Powrót środkowego obrońcy przewidziany jest na połowę września. Do treningów Ferdinand powróci w najbliższy poniedziałek.
- Mam się dobrze, ciężko pracuję, a fizjoterapeuci wykonują kawał dobrej roboty - powiedział 31-latek.
- Nie chcę zapeszać, ale mój powrót jest już naprawdę blisko. W przeszłości wiele razy wracałem po kontuzji i znów musiałem robić przerwę w grze. Mam nadzieję, że teraz wrócę na właściwą dla mnie drogę.
- Naprawdę, jedyne o czym teraz marzę do powrót do gry. Chcę znów kopać piłkę.
Ferdinand nawiązał także do fali krytyki, jaka spłynęła na jego kolegów z kadry po nieudanym mundialu.
- Ludzie mówią, że piłkarze nie noszą z dumą koszulki reprezentacyjnej, strasznie mnie to denerwuje. Ja powiem tak - nikt nie jedzie na mundial, aby wypaść słabo i przegrać mecz. Zamiast tego powinno się podejść do zawodników i dodać im otuchy. Niestety, nie wygraliśmy mistrzostw, ale niech nikt nie mówi, że się nie staraliśmy! - zakończył.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.