W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Nani jest wdzięczny sir Alexowi Fergusonowi za pomoc w trudnych chwilach w poprzednim sezonie. Kiepskie występy Portugalczyka doprowadziły nawet do tego, iż zaczęto mówić o odejściu Naniego z Old Trafford.
» Nani jest wdzięczny sir Alexowi Fergusonowi za pomoc w trudnych chwilach w poprzednim sezonie. Kiepskie występy Portugalczyka doprowadziły nawet do tego, iż zaczęto mówić o odejściu Naniego z Old Trafford.
Nani pokonał przeciwności losu, dorósł jako piłkarz, udowadniając jaki drzemie w nim potencjał, czego byliśmy świadkami w końcówce poprzedniego sezonu.
- Przeżywałem naprawdę trudne chwile. Jednak Ferguson był zawsze przy mnie i pomógł mi. Miałem kontuzje, zaliczyłem też słabe występy w kilku spotkaniach. Problemy wypełniały moją głowę - powiedział Nani w wywiadzie dla The Times.
- Teraz wszystko jest już dobrze. Cały czas sobie powtarzam: Musisz ciężko pracować i w odpowiednim momencie wykorzystać swoją szansę. Jeśli ją wykorzystasz, wszystko będzie tak jak należy.
Powrót formy Naniego był dla rywali nie do przejścia. Kapitalny występ w meczu z Arsenalem ukazał prawdziwe możliwości portugalskiego pomocnika.
- Cele w klubie mamy zawsze takie sam - wygrać każde z możliwych trofeów. W United jest wyjątkowa mentalność. Trzeba uczyć się jak zwyciężać. W moim rodzinnym domu mam pokój, w którym trzymam wszystkie medale i puchary jakie zdobyłem grając w United. Przez ten trzy lata wiele wygrałem. Wiem, że wiele jeszcze mogę wygrać - zakończył Nani.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (39)
RobvanKlu5i: Oboje - Valencia i Nani - są świetnymi skrzydłowymi, jednymi z najlepszych na świecie! i może to zabrzmi dziwnie ale w chwili obecnej na miejscu SAF'a w życiu nie zamieniłbym ich dwóch na C.Ronaldo :) Bo dzięki nim Rooney wyszedł z cienia i robią kapitalną robotę na skrzydłach!
murzyn1235: to pozakują. Ja lubie Naniego ale widać że chce być troszke jak Ronaldo co mnie denerwuje, bo wole żeby United było solidne, i żeby nie opierała się gra na jednej czu dwóch osobach. Był ronaldo liderem, teraz Roo, jeżeli odejdzie to pewnie bedzie nani albo fletcher ;p
Majek: no leje pod siebie na jego widok, bez dwóch zdań...
do Naniego nic nie mam... dobrze gra, ok... chodzi mi przede wszystkim o to, że ten zawodnik jest przeceniany... wystarczy, że w jednym meczu przeprowadzi kilka świetnych akcja, strzeli gola czy zaliczy asystę, a wszyscy zaraz zapominają o wszystkich jego bezmyślnych rajdach, stratach i formie co 5 mecz... a to jest niesprawiedliwe względem innych graczy... (jutro dokończę, bo mi się oczka mrużą)
murzyn1235: My się nie kłócimy, ja uważam że Nani jest czadowy, tylko za bardzo chce być jak ronaldo, a Valencia na początku powiedział że Crisa nam nie zastąpi, gra swoją piłe i jest git. Umiejętnościami Nani lepszy, ale napewno Antonio utrzymuje równą formę, Nani to chyba jedyny piłkarz który ma takie wahania formy no i Scholes który w jednym meczu ma 10/10 a w następnym 3/10. Osobiście nie wiem kogo bym dał. Giggsa też lubie bardzo ale no .... w środku mamy fletchera i scholesa a napastnikami grałbym dwoma, Roo + Berba/Hernandez ;]
1993greg: musicie sie klucic?! Nani lewa strona Valencia prawa i jest OK;)) To sa zawodnicy ktorzy co innego maja robic i inaczej graja wiec porownywanie ich nie ma sensu!!
murzyn1235: Nani stary po 10 na mecz, Valencia pamiętam może dwie, pozatym nani to tym indywidualisty, gdyby Velencia tak schodził do środka i strzelał to Twoje statystyki były by o kant d*py rozbić.
Sorata: No, miał tragiczne chwile, ale wydaje mi się, że to przez presję... ludzie chcieli żeby on od razu zastąpił Ronaldo, a on jest innym zawodnikiem... bardziej grającym zespołowo i o nieco innej charakterystyce ;]. Końcówką sezonu jednak wynagrodził cały początek :D.
Majek: haha, u Naniego jest właśnie taki problem, że nie chodzi o to, że on zagra pare meczy słabo w sezonie... chodzi o to, że on zagra przez cały sezon tylko pare meczy dobrze...
Majek: a może przypomniał byś mi kolego kiedy był ostatni jego kapitalny mecz? bo jakoś mi wyleciało z głowy? zaraz czy był to mecz z... Bayernem Monachium w ćwierćfinale LM?
Kordrian10: Moim zdaniem Valencia jest dużo pożyteczniejszym graczem .
On gra twardo w ataku jak i w obronie :)
A dośrodkowania Valencii są genialne .
Nani gra popisowy football i miło się na to patrzy, ale jednak Valencia daje więcej na boisku .
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.