W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Według Daily Mail zespół Championship, Bristol City jest podobno zainteresowany wypożyczeniem napastnika United Michaela Owena.
» Czy Owen zostanie wypożyczony do Bristol?
30-letni zawodnik obecnie wrócił do gry po kontuzji, która wyeliminowała go z końcówki zeszłego sezonu, jednak nie może być pewny swojej sytuacji w klubie z Old Trafford stąd też oferta Bristol, które chciałoby pozyskać angielskiego napastnika na zasadzie wypożyczenia.
Zespół z Championship pozyskał ostatnio z wolnego transferu reprezentanta Anglii, bramkarza Davida Jamesa.
Trener Steve Coppell jest podobno także zainteresowany wypożyczeniem Danny'ego Welbecka, lecz jeśli nie udałoby mu się go ściągnąć zapowiedział, iż spróbuje wypożyczyć Owena.
Biafra: jeśli ktoś wraca po wielomiesięcznej kontuzji to raczej nie ma formy, szczególnie gdy nike bierze udziału w przedsezonowych treningach. a to, że strzela bramkę w meczu z jakimś podrzędnym zespołem to raczej nie jest oznaka posiadania formy tylko umiejętności. o posiadaniu formy, na tym etapie nie może być mowy.
Biafra: może i tak, news był pisany przed meczem ;] może i z podrzędnym nie potrafią strzelić, ale nie jest to oznaka czegokolwiek, chyba może tylko pecha. może ;] a że klub ma ambicję ściągnąć do siebie taką gwiazdę, to tylko pozazdrościć ;p
Biafra: plotka jest taka, że Bristol ma ambicje i chce go wypożyczyć. skoro informacja taka się pojawiła ją opublikować. ja tego nie wymyśliłem, a jeśli jest coś takiego iż dany klub interesuje się jakimś piłkarzem United, nawet jeśli jest to to niedorzeczne to należy o tym poinformować. a że to doniesienia brytyjskiej prasy to inna sprawa...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.