Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Anderson: Najadłem się mnóstwo strachu

» 3 sierpnia 2010, 10:45 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Anderson doszedł już do siebie po poważnie wyglądającym wypadku samochodowym, który miał miejsce w sobotę nad ranem. – Miałem dużo szczęścia – mówi brazylijski pomocnik Manchesteru United.
Anderson: Najadłem się mnóstwo strachu
» Anderson doszedł już do siebie po poważnie wyglądającym wypadku samochodowym, który miał miejsce w sobotę nad ranem. – Miałem dużo szczęścia – mówi brazylijski pomocnik Manchesteru United.
Anderson ze sportowego Audi R8 został wyciągnięty nieprzytomny, a chwilę później jego auto stanęło w płomieniach. Po kilku godzinach od wypadku i szeregu badań w szpitalu piłkarz został wypisany do domu.

– Miałem dużo szczęścia, bo wypadek był poważny. Znałem tę drogę bardzo dobrze – opowiada Anderson w rozmowie z Daily Mail.

– Straciłem panowanie nad samochodem na zakręcie i uderzyliśmy w ścianę. Pamiętam, że ludzie przybiegli nam na pomoc i jestem im bardzo wdzięczny.

– Chcę powiedzieć kibicom Manchesteru United, że czuję się dobrze i będę kontynuował moją rehabilitację, aby pomóc drużynie.

– Dostałem mnóstwo telefonów i zapewniałem przyjaciół, aby się nie martwili. Najadłem się jednak mnóstwo strachu – dodaje Brazylijczyk.

Anderson na boisko chce wrócić najszybciej jak to tylko możliwe. Brazylijczyk do dyspozycji sir Alexa Fergusona będzie jednak nie wcześniej niż pod koniec września.


TAGI


« Poprzedni news
Bruce potwierdza: Chcemy Welbecka
Następny news »
Ferguson wściekły na Rooneya

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (25)


grandes: Ludzie.... dajcie mu spokój.... w jego grze widać miejscami polot, tak samo było z Nanim a kiedy już złapał odpowiednią formę był niezastąpiony. Zobaczycie ze jeszcze pokaże na co go stać .
» 3 sierpnia 2010, 14:36 #6
rvn10: Ja tam w Andersona wierzę,chłopak ma warunki do gry w anglii,niby Brazylijczyk ,a znakomicie potrafi się rozpychać i rozdzielać piłki,mam nadzieje ,że będzie to jego najlepszy sezon w karierze na OT.
» 3 sierpnia 2010, 13:18 #5
MrKubinho: Ciekawe czy zrobią mu taki sam dowcip co CR jak sie rozbił
» 3 sierpnia 2010, 12:34 #4
N17: Czyli jaki dowcip?? Bo nie wiem...
» 3 sierpnia 2010, 14:24 #3
roki2008: N17 - dali mu resoraka :p a mam nadzieję, że trochę Anderson wydorośleje
» 3 sierpnia 2010, 16:31 #2
Klimaa: Mam nadzieję że naprawdę stracił panowanie nad autem. Szkoda żeby opuszczał klub, na pewno także zespół go potrzebuje żeby była większa rywalizacja w środku pola.
» 3 sierpnia 2010, 10:50 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.