Tournee od strony szatni

Byliśmy już wcześniej w USA i mają doskonałe zaplecze techniczne.
Zwykle będziemy pożyczać, powiedzmy około 100 ręczników z hotelu w którym się zatrzymamy i będziemy je zawozić do naszego centrum treningowego. Następnie po treningu będziemy im je odwozić, aby je nam wyprali, dzięki czemu zaoszczędzimy sami wiele czasu.

Robiliśmy już tak poprzednio, gdy byliśmy w Philadelphi, gdzie mają niesamowitą obsługę. Znamy tam wszystkich z naszej poprzedniej wycieczki i muszę przyznać, iż są to bardzo pracowici ludzie.

Dla każdego zawodnika i trenera zabieramy po cztery treningowe komplety strojów.
Piłkarze będą mieli trening z samego rana, następnie prysznic i obiad. Dostają wtedy czyste stroje na popołudnie. Kiedy trenują pierzemy ich poranne komplety, aby mieli je gotowe na następny dzień lub też pakujemy je i wysyłamy do kolejnego miejsca naszej podróży. Tak więc jest to dość wielka operacja.

Kliknij TUTAJ, aby przeczytać całość!