W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Michael Carrick i Ledley King opuścili dzisiejszy trening reprezentacji Anglii. Wyspiarze przygotowują się na swój ostatni mecz w grupie C przeciwko Słowenii. Jeżeli Fabio Capello marzy o awansie, mecz ten należy bezwzględnie wygrać.
» Michael nie trenował dzisiaj z resztą kadry
Carrick stłukł sobie kostkę podczas niedzielnej sesji treningowej. Dzisiaj nie dał rady pracować razem ze swoimi kolegami. Niemniej jednak kontuzja nie jest poważna i zawodnik Manchesteru United najprawdopodobniej będzie zdolny do gry podczas decydującego starcia.
Michael ma szanse na grę, gdyż specjaliści spekulują na temat zmiany formacji Anglii na 4-5-1 z wysuniętym Rooneyem i Gerrardem na lewej stronie. Jeżeli tak się stanie na środku zagrają najprawdopodobniej Gareth Barry oraz Frank Lampard.
Kontuzja Kinga jest poważniejsza. Zawodnik Tottenhamu pauzuje od zremisowanego 1:1 meczu ze Stanami Zjednoczonymi po doznaniu urazu pachwiny. Ledley pracował do tej pory na siłowni i basenie. On niestety nie ma jeszcze szans zagrać przeciwko Słowenii. To kolejny problem dla Capello do rozwiązania.
Z kadry jeszcze przed mundialem wyleciał Rio Ferdinand. W pierwszym meczu odpadł wspominany King, a teraz za kartki pauzować będzie musiał Jamie Carragher. Środek obrony Anglików tak więc jest poważnie podziurawiony. To oznacza, że na murawę wybiegnie Matthew Upson lub Michael Dawson.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.