John Terry przyznaje, że obecność Rio Ferdinanda w zespole Anglików, mimo kontuzji, jakiej gracz United nabawił się niecały tydzień temu jest bardzo budująca dla wszystkich.
» Obecność Rio w składzie mimo kontuzji działa pozytywnie na resztę zespołu
Ferdinand na jednym z treningów zerwał więzadła w kolanie i marzenie o wyprowadzeniu Synów Albionu podczas meczu z RPA przepadły. Terry - były kapitan reprezentacji mimo codziennej gry w drugiej stronie barykady w walce o mistrzostwa kraju cieszy się z pozostania Ferdinanda w zespole.
- To wspaniale, że wciąż jest częścią składu. Dzięki niemu dookoła jest zawsze wesoło. Kiedy oczekujemy na mecz i mamy w zespole kogoś jak Rio, wszystko jest dużo łatwiejsze. To lider nawet poza boiskiem - powiedział gracz londyńskiej Chelsea.
- Nawet gdy nie gra, w szatni przekazuje nam swoje uwagi. Każdy może zawsze z nim porozmawiać. Jego obecność daje nam naprawdę wiele.
- Rio jak nikt inny zasłużył aby tu być. Jeśli zwyciężymy, puchar ten będzie zadedykowany właśnie jemu - zakończył Terry.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.