Wspaniałe interwencje oraz pewność siebie sprawiły, iż Tomasz Kuszczak ma za sobą najlepszy sezon w barwach Manchesteru United.
» Tomasz Kuszczak wygrał rywalizację z Benem Fosterem
Sezon w skrócie: Początek sezonu był fatalny dla reprezentanta Polski, ponieważ to Ben Foster zajął miejsce kontuzjowanego Edwina van der Sara i Tomek musiał zadowolić się miejscem na ławce rezerwowych. Jednak seria błędów Bena Fostera sprawiła, iż sir Alex Ferguson ponownie zaczął ufać Kuszczakowi i to on został zmiennikiem van der Sara, gdy ten wrócił do gry po kontuzji. Kolejny uraz oraz kłopoty rodzinne holenderskiego bramkarza sprawiły, iż Polak doczekał się pierwszej poważnej szansy w barwach Manchesteru United. Począwszy od meczu z Portsmouth, przez mecze świąteczne oraz noworoczne, Tomek był bardzo pewnym punktem zespołu. Nie możemy zapominać, iż Polak najwięcej szans otrzymywał, gdy z gry wykluczony był niemal cały blok defensywny United a sir Alex Ferguson często korzystał z nietypowego ustawienia 1-3-5-2. Między innymi dlatego powinniśmy docenić solidną grę Polaka. Niestety, dla Tomka, powrót do gry van der Sara spowodował, iż ponownie zasiadł on na ławce rezerwowych. Ostatnim rozegranym przez niego spotkaniem było finałowe starcie w Pucharze Ligi przeciwko Aston Villi.
Pamiętny moment: Trzy wspaniałe interwencje w meczu z Portsmouth, w którym pojawił się na boisku po raz pierwszy od dwóch miesięcy sprawiły, iż sir Alex Ferguson uznał, iż jest on znacznie lepszym bramkarzem od Bena Fostera.
Co dalej? Edwin van der Sar nie będzie grał bezustannie, mimo że podpisał kontrakt, który zatrzymuje go w United co czerwca 2011 roku. Gdy w końcu zdecyduje się zawiesić rękawice na kołku sir Alex Ferguson będzie musiał rozejrzeć się za nowym bramkarzem. Jednym z kandydatów na pewno jest Kuszczak. Reprezentant Polski, którego kontrakt obowiązuje do czerwca 2012 roku, swoją wartość będzie mógł już udowodnić w najbliższym sezonie.
Występy: Premier League 8; FA Cup 1; Carling Cup 3; Liga Mistrzów 2; Łącznie 14; Czyste konto: 5.
- Pytanie jest zasadnicze, jak długo mogę jeszcze czekać? Staram się każdego dnia. To jest wolny proces, ale czuję się dobrze. Czuję się dobrze na swojej pozycji i często sobie powtarzam w trudnych sytuacjach, 'no okej jest często, ale niedługo będzie lepiej' - mówił Polak.
Jednym słowem: Niezawodny.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.