Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Podsumowanie sezonu: Rio Ferdinand

» 14 maja 2010, 13:24 - Autor: bar - źródło: manutd.com
Przez cały sezon Rio był nękany przez różnorakie kontuzje i zawieszenia. Stał się najbardziej widocznym osłabieniem United w tym roku.
Podsumowanie sezonu: Rio Ferdinand
» Ferdinand z niecierpliwością oczekuje kolejnego sezonu.
Sezon w skrócie: - Po kontuzji przychodziłem, czy też bardziej wtaczałem się do klubu przed meczem, wyglądałem wtedy jak zgarbiony kurczak – tak Rio opisywał skutki kontuzji, która zrujnowała mu sezon. Ferdinand próbował grać z niedoleczoną kontuzją jednak, czarę goryczy przelał fatalny kiks w meczu z Liverpoolem na Anfield. – Podjęliśmy decyzję, że muszę do końca się wyleczyć, aby wrócić na boisko – wyjaśniał stoper United. W końcu wrócił, ale już w pierwszym meczu, w którym przeciwnikiem było Hull, wyleciał z boiska i został zawieszony na trzy mecze. Kilka dni później FA przedłużyło karę do czterech spotkań, uznając zachowanie Rio za nierozważne. Na dobre powrócił dopiero w marcu, na ciężko wywalczone zwycięstwo z Wolves. Ale żeby nie było tak kolorowo w meczu z Blackburn naderwał pachwinę i wybił palca. Miejmy nadzieję, że pech ominie go w przyszłym sezonie.

Pamiętna chwila: Niestety Ferdinand nie zdobył żadnego gola w tym sezonie. Niemniej jednak na uwagę zasługuje przepiękny strzał z woleja w meczu z Fulham, który otarł się o poprzeczkę.

Co dalej? Rio chciałby zapewne dojść do pełni sprawności jeszcze przed okresem przygotowawczym. Po raz pierwszy od lat będzie musiał zażarcie bronić swojej pozycji w składzie. Dostrzegamy coraz lepszą grę Jonnego Evansa, dodatkową presję będzie tworzył nowy nabytek Diabłów – Chris Smalling.

Ilość występów: Premier League 12(1) , Carling Cup 1 , Liga Mistrzów 6, Tarcza Wspólnoty 1, Razem 20(1)

- Kiedy Rio wrócił grało się nam lepiej. To było jak jazda na rowerze – łatwa. Świetnie się rozumieliśmy – wyjawił Vidic.


TAGI


« Poprzedni news
Ferdinand: Nani może być naszą zabójczą bronią
Następny news »
Wywiad z Ferdinandem

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


RobvanKlu5i: O ile nie najlepszy stoper świata. Wkońcu żaden obrońca na świecie nie kosztował tyle co on :) Pieniadze za niego szybko sie zwrocily i to sie nazywa świetny zakup :)
» 14 maja 2010, 13:47 #2
Klimaa: Poza sezonem gdzie został zdyskwalifikowany za niestawienie się na badania dopingowe obecny sezon był słaby. Za dużo kontuzji. Wydawało się że Ferdinand jest nietykalny. Mam nadzieję że w przyszłym sezonie będzie nie do ruszenia i wszelkie urazy będą go omijać. Gdy z Vidicem gra, wiadomo że tyły są bezpieczne, w razie błędów jeden drugiego asekuruje.
» 14 maja 2010, 13:40 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.