Rio deklaruje gotowość na mundial

Kapitan Synów Albionu dodał również, że nie osłabiałby swojej reprezentacji i nie jechałby na turniej będąc w słabszej formie.

- Nigdy nie dopuściłbym do sytuacji, w której założyłbym koszulkę Anglii nie będąc na to fizycznie gotowym - stwierdza Rio. - To są mistrzostwa świata i nie możesz grać na tak wysokim poziomie, jeśli masz jakieś problemy. Nie zrobiłbym tego.

- Nie grałem w tym sezonie zbyt wiele i ludzie będą na mnie patrzeć, lecz mam się dobrze. Nigdy nie przeszło mi nawet przez głowę, że mógłbym nie zagrać na turnieju z powodu urazu. Moje problemy z plecami zaczęły się przed świętami, więc miałem trochę czasu.

Rio Ferdinand ma nadzieję, że powtórzy wyczyn Bobby'ego Moore'a, który jako kapitan Anglii podniósł trofuem mistrzostw świata w 1966 roku.

- Przyrzekłem sobie, że nie będę wyobrażał sobie takich scenariuszy - dodał. - Koncentrujesz się po prostu na graniu, a później radzisz sobie z rezultatami. Staram się wyłączać.

Stoper Manchesteru United skomentował również problemy zdrowotne Johna Terry'ego stwierdzając, że nieważne kto zagra na mundialu, byleby tylko był pomocny. Kapitan Chelsea ostatecznie nie doznał złamania śródstopia i będzie gotowy na turniej.

- Moglibyście nawet umieścić mnie na tyłach ze Świętym Mikołajem, jeśli miałoby to wypalić - dodał. - Chcemy właściwych ludzi we właściwym czasie, aby sięgnąć po trofeum. Koniec historii.