Gibson: Wiem, że zawsze nadarzy się okazja

1wolf1: Zastanawiajacy jest jedynie fakt, ze odkad Flecher zaczal stale grac w srodku pomocy, Mu przegrywa znacznie czesciej i na 2 mecze do konca sezonu jest 2 w lidze. Jak dla mnie nie jest to zbieg okolicznosci. Moze on i walczy gdy jest na boisku, ale robi tez wiele rzeczy zupelnie nieprzydatnych dla zespolu.

1wolf1: Niech on sie nauczy najpierw grac... to ze od czasu do czasu kopnie przed siebie i wpadnie pilka do bramki, jeszcze z niego nie robi mistrza. Po za silnym strzalem, ten gosc nic soba nie reprezetuje. Kolejny obok Flechera nijaki srodkowy pomocnik MU. Dlatego tylu ich musi Ferguson wystawiac w srodku, bo nikt z nich nie jest kompletny... gdybysmy mieli takiego Fabregasa w srodku, to wystarczylby mu do pary Flecher, Rudy, badz Carick i moglibysmy znowu grac 2 napastnikami...

wrobel1992: welllone zgadzam się z Tobą, faktycznie przyglądając się jego grze nic oprócz strzałów z dystansu nadzwyczajnego nie pokazuje.

welllone: O ile zaczniesz w nim grać :P Sporo mu jeszcze brakuje. W sumie to w jego grze nic poza tym strzałem z daleka nie dostrzegam nadzwyczajnego.