Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Phelan: Berbatow to wielki talent

» 26 kwietnia 2010, 12:39 - Autor: Bart - źródło: SkySports
Mike Phelan apeluje do Dymitara Berbatowa, aby ten wykorzystał swój dobry występ przeciwko Tottenhamowi Hotspur. Bułgar od jakiegoś czasu jest opisywany przez media jako potencjalny cel transferowy innych klubów.
Phelan: Berbatow to wielki talent
» Mike Phelan wierzy w umiejętności Bułgarskiego napastnika
AC Milan zdementował ostatnie doniesienia na temat rzekomego transferu. Podobnie uczynił agent Berbatowa, twierdząc, że jego klient pozostanie w Manchesterze United. Phelan również nie przywiązuje większej uwagi do krążących informacji na temat odejścia napastnika. Asystent Fergusona wie, do czego zdolny jest Dymitar.

- Wiele zostało już powiedziane na temat Berby, jednak wszyscy wiemy, że posiada on niesamowite umiejętności. Jedyne, co od niego wymagamy to pokazanie odrobiny swoich zdolności, które wiemy, że ma - mówił Mike Phelan.

- Wiedzieliśmy już go w akcji w przeszłości. Jeżeli będziemy naciskać, a on zareaguje w odpowiedni sposób jest wtedy bardzo użyteczny, szczególnie w drugiej części spotkania. W meczu z Tottenhamem spisał się bardzo dobrze.

- Berbatow jest wielkim talentem. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości i tak jak robią to trenerzy i managerowi, wymagamy nieco więcej od utalentowanych zawodników. Jeżeli popatrzycie na Giggsa czy Scholesa, wymagamy od nich więcej, a oni dają z siebie więcej. Berbatow nie jest inny w tym aspekcie - zakończył Phelan.


TAGI


« Poprzedni news
Harry Redknapp niezadowolony po meczu
Następny news »
Wzrastają szansę Neville'a na mundial?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (32)


Devilson: a kto ma grać jak roo jest kontuzjowany?
Macheda? wątpię, żeby sam grał lepiej niż berba. wystawić Berbę i Machedę razem? ryzyko jak c***.
» 26 kwietnia 2010, 20:47 #12
talir: Ja już nie będę pisał tego co myślę o Berbatowie i jego talencie. Mnie zastanawia tylko to, że skoro z niego taki wielki talent to czemu tyle czasu spędza na ławce rezerwowych, wychodził na boisko z słabszymi klubami lub na końcówki, albo jak Rooney jest kontuzjowany. Póki co to najdroższy rezerwowy PL. Co mam myśleć o zawodniku który kosztował 30 mln i siedzi na ławce mimo tego, że jest zdrowy?
» 26 kwietnia 2010, 17:07 #11
MrKubinho: Jakoś SAF go zostawi ! ( 30 znaków)
» 26 kwietnia 2010, 15:35 #10
DrunkenBear: Może statystyki ma podobne jak w Tottenhamie, ale Tottenham to nie United. Tu są inne wymagania.
» 27 kwietnia 2010, 00:56 #9
welllone: Fanatykiem Berby nie jestem, ale też nie jestem za jego transferem. Piszecie żeby go sprzedać i pewnie widzicie jakiegoś Villę w naszym napadzie bo ten ma dobry sezon i strzela bramki. Przypominam, że jak Bułgar przechodził do MU to też strzelał dużo bramek, bardzo dużo asystował. To, że jeden piłkarz dobrze gra w jednym zespole nie oznacza, że sprawdzi się w innym, w dodatku w różniącej się siłowo i poziomowo lidze. Henry gwiazda Arsenalu w Barcy nie ma już takiej skuteczności. Owen w Live grał jak natchniony w Realu grzał ławę. Można tak wymieniać bardzo długo.
Jedynym mankamentem Bebratova jest jego skuteczność. Gdyby strzelał chociaż te 8-10 bramek więcej na sezon nikt by nawet nie myślał o jego sprzedaży. To jest jego drugi sezon, ma bajeczną technikę, genialne panowanie nad piłką w powietrzu, dobry przegląd pola i potrafi dobrze przytrzymać piłkę oraz podać. Fakt faktem jest napastnikiem i powinien więcej strzelać, a przynajmniej nie marnować sytuacji. Będąc szczerym jego skuteczność nie jest tylko jego winą. Popatrzcie jak często podają nasi pomocnicy i jak podają gdy gra na szpicy tylko Rooney. Zupełnie inaczej Ci sami pomocnicy dogrywają gdy mamy Berbę w ataku. Za mało podań i zbyt mało zaufania jest do Bułgara. Wystarczy popatrzeć jak zagrał Valencia w ostatnim meczu ze Spurs. Koślawo strzelił w bramkarza zamiast podać do Bułgara, który był na czystej pozycji. Rooney ma dla przykładu 6 okazji na mecz z czego 1-2 wykorzysta, zakładając że teraz ma najlepszy sezon. Berbatov ma 2-3 okazje na mecz i jest obwiniany za niepunktowanie. Dwa razy mniej ma dogodnych sytuacji toteż strzela dwa razy mniej goli. To samo przecież było rok temu czy dwa lata temu. Strzelał głównie Cris tylko, że ten swym geniuszem wiele bramek wypracował sobie całkowicie sam. Teraz nie mamy samodziałającej maszynki do robienia bramek jak Real(CR9) czy Barca (Messi). Mamy dobrych napastników, którzy przy przeciętnej grze pomocy nic nie ugrają. Bo tak naprawdę ile z tych bramek które strzelił w ostatnim czasie Wazza było wypracowanych przez niego ?? No właśnie nie wiele. Głównie genialne podania od Fletchera czy Valenci otwierały nam/Rooneyowi drogę do bramki. Jak gówniacie zagra cały zespół to nic dziwnego że szuka się winnego. Tak nawiasem jeszcze wracając do Berby... gdy gra na szpicy zauważyłem, że bardzo często się potyka, poślizguje co w konsekwencji prowadzi do upadku bądź straty piłki. Chyba pora zmienić koreczki ...
» 26 kwietnia 2010, 14:39 #8
barnaba1987: no drewno ma to do siebie ze sie lamie.
» 26 kwietnia 2010, 20:09 #7
se7en: Nazywanie Berbatova drewnem trochę go krzywdzi... Jemu piłka na 10cm nie odskakuje nawet !! Widze, że ktoś tutaj ocenia "bo tak inni oceniają" ... Polecam obejrzenie kilku spotkań (chociażby powtórki tego z Tottenhamem) i dopiero wtedy zabieranie się za ocenę.

Pozdro dla myślących i obiektywnych !!
» 26 kwietnia 2010, 14:02 #6
MaciasDevil: Jak ma talent to niech go pokaze ... ja chce zobaczyc Berbe takiego jak w Tottenhamie...
» 26 kwietnia 2010, 13:39 #5
Mr88: ale ten Phelan "urwał" - ale to było dobre!
» 26 kwietnia 2010, 13:38 #4
Klimaa: mimo wszystko powinien zostać, gra w kratkę to fakt. Ale ile razy on nie podał dobrej piłki która początkowała akcje bramkową. Jak choćby ostatnio z Tottenhamem. Wątpie by ktoś zdecydował się na podanie piętką. Było widać że się starał w tym meczu. Poza tym gdyby go sprzedano to kogo byśmy kupili za 20mln? Trzeba by wyłożyć kolejne tyle aby sprowadzić kogoś do pary dla Rooneya. A gdyby był słaby to Ferguson by mu nie ufał, a jednak go wystawia, bo wie najlepiej do czego jest zdolny
» 26 kwietnia 2010, 13:14 #3
adriann1986: wielki talent ? to chyba jakiś żart... przecież to słabizna , nie wiem jak taki "piłkarz" znalazł sie w MU, sprzedac to drevno
» 26 kwietnia 2010, 12:54 #2
MrKubinho: Najpierw zaczni grać na jego poziomie a potem tak gadaj
» 26 kwietnia 2010, 15:37 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.