W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
W walce o mistrzowski tytuł piłkarze Manchesteru United są zdani na samych siebie. Gary Neville nie oczekuje żadnej przysługi od Liverpoolu, który wkrótce zagra z Chelsea.
» W walce o mistrzowski tytuł piłkarze Manchesteru United są zdani na samych siebie. Gary Neville nie oczekuje żadnej przysługi od Liverpoolu, który 2 maja zmierzy się na Anfield Road z Chelsea.
Na trzy kolejki przed końcem sezonu „Czerwone Diabły” zajmują drugie miejsce w tabeli ze stratą jednego punktu do Chelsea. Do obrony tytułu niezbędne będzie zatem potknięcie „The Blues”. Kibice Manchesteru United liczą, że to właśnie w meczu z Liverpoolem stołeczny zespół straci punkty.
– Fundamentalną sprawą jest skupienie się na trzech pozostałych meczach, a nie oglądanie się na inne drużyny – mówi Neville.
– Zbyt często w tym sezonie nie wykonaliśmy naszej pracy należycie, kiedy rozpatrywaliśmy możliwe scenariusze.
– Musimy zdobyć te punkty, bo nie będzie mieć znaczenia co zrobi Chelsea, jeśli nie wygramy trzech pozostałych spotkań. Niektórzy myśleli, że tytuł rozstrzygnie się przy okazji naszej porażki z Manchesterem City i zwycięstwa Chelsea z Tottenhamem. Tak się jednak nie stało.
– Oczywiście, że wolelibyśmy być na pozycji Chelsea, która przewodzi w tabeli. Wiemy jednak, że jeśli wygramy trzy pozostałe spotkania, a Chelsea się potknie, to tytuł będzie nasz. Liczymy, że będą jeszcze zwroty akcji w walce o tytuł – dodaje Neville.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (50)
GeorgeBest: Licze na szczesliwe rozstrzygniecie, ale powiedzmy sobie szczerze, ze to Chelsea bedzie rozdawac karty jak my w koncowce w zeszlym roku :( trzeba liczyc na Liverpool oby tylko nie zagrali przeciw Nam czyli przeciw najbardziej znienawidzonemu klubowi przez nich w Anglii ( nawet bardziej niz Everton) :)
wsch: do koncowego sukcesu nasza obrona musi pokazac sie z dobrej strony i choc moze nie czas na podsumowania ale to wlasnie moim zdaniem byla najslabsza formacja United w tym sezonie.
wsch: kazdy ma prawo do swojej opinii.ja uwazam ze obrona i zmiennicy obrony.co do ataku to szkoda ze Berba siadl troche w ostatnich miesiacach a co po niektorzy zapomnieli jak w tamtym sezonie bardzo pomogl zespolowi w zdobyciu mistrzostwa
oldtrafford: Zgadzam się z nim w 100% musimy być skupieni na lidze angielskiej i na przyszłym meczu z Tottenhamem mamy punkt straty do Chelsea i nie ma mowy o potknięciu ze strony Manchesteru musimy walczyć do końca i liczyć że The Blues potknie się w meczu na Anfield z Liverpoolem trzymam kciuki za United
Fenek: Pamiętaj też o kontuzjach które nas mocno męczyły w tym sezonie, SAF musiał ostro skład przetasować żeby w ogóle można było myśleć o korzystnym wyniku. Co nie zmienia faktu że kilka głupich wpadek w pełnej formie i z pełnym składem zaliczyliśmy i to się teraz na nas zemści.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.