Sir Alex Ferguson nie ma nic przeciwko protestującym kibicom Manchesteru United, ale jest daleki od wspierania działań „Czerwonych Rycerzy”, którzy chcą przejąć klub.
» Sir Alex Ferguson nie wspiera działań Czerwonych Rycerzy, choć w grupie biznesmenów są także jego przyjaciele
Od kilku tygodni w angielskiej prasie jest głośno na temat grupy bogatych biznesmenów, którzy chcą wykupić Manchester United z rąk rodziny Glazerów. Amerykańscy właściciele w ostatnich dniach zaprzeczyli jednak, jakoby mieli wycofać się z drużyny mistrzów Anglii.
Prasa zaczęła sugerować, że inicjatywę „Czerwonych Rycerzy” popiera sam sir Alex Ferguson. Według jednej z niedzielnych gazet Szkot w przypadku powodzenia całej akcji miał sam wyłożyć własne fundusze na rzecz klubu.
– To bzdury. Nie ma w nich uncji prawdy – krótko uciął spekulacje sir Alex Ferguson.
Tuż po wypowiedzi szkockiego menadżera pojawiło się oficjalne stanowisko klubu. – Rodzina Glazerów i menadżer mają do siebie stuprocentowe zaufanie – przyznał rzecznik prasowy Manchesteru United.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.