Smalling nastawiony na sukces

Smalling choć jest już oficjalnie piłkarzem „Czerwonych Diabłów”, to do końca sezonu będzie występował na zasadzie wypożyczenia w Fulham. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu Anglik nawet nie śnił, że podpisze kontrakt z Manchesterem United.

– Pracowałem jako kelner w hotelu w Chatham. Przygotowywałem się wówczas do moich egzaminów końcowych w szkole, a równolegle grałem dla Maidstone – opowiada Smalling.

– Zarabiałem około pięciu funtów na godzinę, więc mogę powiedzieć, że sprawy potoczyły się szybko.

– Transfer do Manchesteru United spadł na mnie jak grom z jasnego nieba. Koncentrowałem się na grze dla Fulham i reprezentacji do lat 21. Dla mnie jest to fantastyczna okazja. Kiedy jeden z największych klubów na świecie chce cię mieć w swoich szeregach, to jest to ogromny komplement.

– Rozmawiałem z sir Alexem, który powiedział mi jak daleko mogę zajść. Na pewno na początku będę zafascynowany doborowym towarzystwem w drużynie. Będę musiał dać z siebie wszystko podczas przygotowań przedsezonowych. Jestem zdesperowany, aby być częścią Manchesteru United – dodaje Smalling.