Otóż obaj panowie, w poprzednim sezonie, strzelili kolejno 18 i 5 bramek, co daje łącznie 23 gole.
Ronny dokonał tego w 33 meczach, natomiast
Apacz w 29. Z kolei
Wazza, pod koniec lutego, ma już na swoim koncie 23 gole w 27 grach.
Zostało 10 spotkań do końca sezonu, więc myślę, ba jestem wręcz przekonany, iż Wayne zdobędzie więcej bramek, niż łącznie Ronaldo i Tevez, rok temu.
Co daje mi tę pewność? Cóż, Rooney w ostatnich 11 meczach zdobył 11 goli, nie wliczając bramki przeciwko City w CC, oraz dwóch zdobytych na San Siro z Milanem.
Wazza, jak na razie, spędził na boisku 2301 minut, co daje jedną bramkę na 100 minut. Z kolei Ronaldo, przez cały poprzedni sezon, przebywał na murawie przez 2746 minut, dzięki czemu uzyskał statystykę jednej bramki na 153 minuty gry. Został jeszcze Tevez. On grał 1856 minut, pokonując bramkarza średnio co 371 minut.
O tej porze rok temu mieliśmy na swoim koncie 48 zdobytych goli. Teraz mamy ich aż 66. Nie mniej jednak, w poprzednim sezonie, po 28 meczach, wyłuskaliśmy 66 punktów, teraz mamy ich tylko 60.
Na przykładzie powyższych statystyk widać, że problem nie leży w ofensywie, lecz w formacjach defensywnych. Kiedy obrona jest w komplecie, tracimy relatywnie mniej bramek, co oczywiście przekłada się na wyniki.
Plaga kontuzji która nawiedziła United w tym sezonie, nie przeszła bez echa. Szokującą jest ilość występów naszych podstawowych obrońców, z częstotliwością gier kluczowych defensorów naszych największych rywali. Dogłębne statystyki o obronie znajdziecie
tutaj.
Fakt, iż wypadamy o zaledwie sześć punktów gorzej, niż w poprzednim sezonie, napawa optymizmem. Ukazuje również, jak świetną pracę wykonują nasi ofensywnie usposobieni gracze.
Koniec końców, mogliśmy być w odrobinę lepszej sytuacji. Jednak biorąc pod uwagę okoliczności, nie mamy podstaw do narzekania. Do zdobycia pozostało jeszcze 30 punktów. Przypomnijmy, że czeka nas jeszcze kluczowy mecz z Chelsea, na Old Trafford. Wycieczka, do domu mistrzów Anglii, na pewno nie będzie łatwą dla The Blues.
Zapowiada się pasjonująca końcówka sezonu!