W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 18 lutego 2010, 12:13 - Autor: badkins - źródło: MEN
Anderson może wystąpić w dzisiejszym spotkaniu rezerw, dzięki czemu będzie coraz bliżej powrotu do pierwszej drużyny.
» Ostatnie tygodnie dla Andersona nie należały do najlepszych
Brazylijczyk opuścił ostatnie sześć meczów, a jego ostatnią rozegraną potyczką było derbowe spotkanie na Eastlands w ramach półfinału Carling Cup.
Od tamtego czasu Andersona brakowało w kolejnych spotkaniach, zaś powodem absencji miało być opuszczenie treningu oraz sprzeczka z sir Alexem Fergusonem.
21-letni pomocnik został powołany na dwa spotkania zespołu rezerw, z Boltonem oraz Burnley, lecz ze względu na warunki atmosferyczne oba mecze zostały przełożone.
Sir Alex Ferguson nie zabrał nawet Andersona do Włoch, gdzie Czerwone Diabły ograły we wtorek AC Milan. Jeśli dzisiejszy mecz z Burnley się odbędzie, Ole Gunnar Solskjaer powinien skorzystać z jego usług, dzięki czemu Anderson może znaleźć się w składzie na sobotni wyjazd z Evertonem.
CRfan: Moje skromne zdanie jest takie, że SAF powinien go wypożyczyć chociażby na te 2 miesiące, niech odbuduje formę i jak wróci to niech zacznie wymiatać :D
Drenus: GuriLFC - Carrick jest ostatnio w dobrej formie, a Anderson ... myślę, że będzie z nim jak z Fletcherem - przez kilka pierwszych sezonów grał bardzo przeciętnie, dopiero w ubiegłym sezonie pokazał swoją wartość i przebojem wdarł się do pierwszego składu. Swoją drogą, ty o nas się nie martw. Spójrz na tabelę, twój klub spadł już na piąte miejsce i jak tak dalej pójdzie, w przyszłym sezonie nie zobaczymy The Reds w Champions League =] (na co szczerze liczę ]:-> )
Jakubek722: Nani też nic nie grał ,ale jak dostał kilka szans podrząd to wykorzystał to , powinno też tak być z Andersonem ,ale teraz Carrick i Fletcher są w dobrej formie i nie ma na razie szans
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.