Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson: Najważniejszy mecz

» 31 stycznia 2010, 11:25 - Autor: ruudben - źródło: skysports.com
Sir Alex Ferguson nie może się doczekać nadchodzącego meczu z Arsenalem, ze względu na możliwość oglądania Wayne Rooneya i Cesca Fabregasa.
Ferguson: Najważniejszy mecz
» Sir Alex Ferguson
Obaj gracze znacznie przyczynili się do objęcia przez swoje drużyny wysokich lokat w tabeli obecnego sezonu. Bez zwątpienia od ich formy będzie zależeć kto zdobędzie tegoroczny tytuł mistrza kraju.

- W Premier Leauge jest dużo wspaniałych piłkarzy, Rooney i Fabregas to właśnie jedni z nich. Cesc od dawana był ważnym ogniwem Kanonierów, również w ostatnich tygodniach, natiomiast Rooney ma teraz znakomitą formę.

Zabójcza Forma Wazzy w ostatnim tygodniu przejawiła się zdobyciem aż pięciu bramek, w tym aż czterech w meczu z Hull City oraz jednej przeważającej o losach półfinału z Manchesterem City w Carling Cup.

- Czasami się zdarza, że gracze strzelają regularnie przez pewien czas i wtedy masz nadzieję że ten okres będzie trwać jak najdłużej. Prezentuje się ostatnio znakomicie, ale nie zaskoczył mnie. Wiedziałem, iż posiada takie zdolności.

- Wayne myśli, że najodpowiedniejsza dla niego byłaby gra nieco cofniętego napastnika. Gra jednak znacznie skuteczniej na szpicy. Ma wole walki, siłę i pewność siebie by włączyć się do walki o piłkę w każdej sytuacji. Każdy napastnik powinien mieć takie cechy.

Mecz, który odbędzie się na Emirates Stadium będzie dogodną okazją do zwiększenia przewagi nad stołecznym klubem w tabeli ligowej.

- Patrząc na to jak kształtuje się nam kolejność w tabeli, ten mecz będzie najważniejszy. Chelsea zwyciężając nad Burnley odskoczyła na 4 punkty. Jednak ten mecz nie pozostaje bez znaczenia, ponieważ oba zespoły wciąż mają szanse na mistrzostwo - zakończył Ferguson.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: Liczą się tylko trzy zespoły
Następny news »
OT100 #68: Rocznica Monachium

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (20)


Bartoosh21: Villa stary? no to brawo dla znawców... będzie kończył dopiero 28 lat a taki Drogba ma 32 i dalej gra na świetnym poziomie... co innego że chyba nikogo nam nie potrzeba, chyba że dobra forma ostatnio okaże się chwilowa... nie ważne ;]

zgodzę się z panami że dzis zagramy 4-5-1 mam nadzieję że w pomocy w środku zagrają Fletcher, Carrick wraz z Giggsem a skrzydła zajmą Nani z Valencią... obrona standard taka jak reszta podała ;] btw. akurat na Arsenal trzeba wyjść 4-5-1 bo oni grają właśnie taką taktyką (no może bardziej 4-3-3)
» 31 stycznia 2010, 16:28 #4
2Fast4You: Wazza85
chyba cię poje..... od kiedy ty jesteś kibicem mu i ile masz lat bo wydaje się że kibicujesz od wczoraj i masz 10 lat bo chyba nie wiesz kto jest właścicielem :P Glazer nigdy dużej sumy nie da ! A poza tym Villa jest już za stary , Buffon to samo . tylko Silva jeszcze jeszcze...
» 31 stycznia 2010, 14:42 #3
talir: Mecz jest na wyjeździe i raczej wyjdzie formacja 4-5-1... do której też nie jestem przekonany.
» 31 stycznia 2010, 13:27 #2
dawidlp92: Nani strzeli bramke zwycięską........Nostradamus to przewidział
» 31 stycznia 2010, 13:20 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.