W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Boss Arsenalu Londyn Arsene Wenger bardzo żałuje, że żywa legenda Manchesteru United Ryan Giggs nigdy nie mógł pokazać się na arenie międzynarodowej wraz z reprezentacją Walii.
» Arsene Wenger uważa, że Ryan Giggs zostanie w United do końca kariery
- Straszna szkoda, że zawodnik takiego pokroju nie mógł spróbować swoich sił na mistrzostwach świata czy na Euro, przez niezakwalifikowanie się jego kraju - wyznaje Arsene.
Francuski taktyk wyraził również słowa uznania wobec wierności oraz niecodziennych umiejętności Giggsa.
- On pozostanie w United do końca swojej kariery. To nadzwyczajny zawodnik - zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
siara93: dziwnie sie zrobilo. Przed meczem wszyscy sie wychwalaja pod niebiosa. W sumie to mi to nie przeszkadza. Pojedynek starszych menedzerow, wieloletnich wyjadaczy, wiec mysle ze taka kulkutrka jest na miejscu bo obaj panowie i druzyny na to zasluguja. Niech wygra lepszy, niech wygra Man U ;p
Tennant: Giggs się trochę zmarnował w reprezentacji Walii, a szkoda bo mógł zapisać się na kartach meczów kadr międzynarodowych złotą czcionką.. Ale nie zmienia to faktu że jest najlepszy w historii!(patrzy my awatar ;p )
Glory Glory MU!!
Wenger też nie raz z SAF-em wojnę w mediach prowadzili, raz mniej, raz bardziej - jak z każdym innym trenerem z czołowych drużyn. A co do wypowiedzi o Giggsie - słyszeliście kiedyś, żeby ktoś mówił o nim w innym tonie? Walijczyk nigdy po prostu nie dał nikomu powodów, żeby mógł na niego powiedzieć złe słowo - to wielki piłkarz i to jest fakt. To, że gra w United nie ma najmniejszego znaczenia jeśli chodzi o ocenę jego umiejętności czy lojalności wobec klubu.
M4S73R: Prawdziwy czerwony diabeł i prawdziwy Walijczyk. Wierność, wierność i jeszcze raz wierność. Swojego czasu mógł wybrać grę w rep. Anglii, wybrał Walię. Wtedy Anglia potrzebowała właśnie kogoś takiego żeby być mistrzem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
