W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jonny Evans uważa, że głównym powodem sobotniego zwycięstwa była gra w kierunku Stretford End.
» Jonny wierzy w 'magię' legendarnej trybuny
Mimo wielu dogodnych sytuacji w pierwszej części spotkania, Czerwone Diabły nie zdołały wyjść na prowadzenie. Po zmianie stron, dzięki trafieniom Dymitara Berbatowa, Wayne'a Rooneya oraz Mame Biram Dioufa Manchester United odniósł bardzo ważne zwycięstwo w wyścigu o historyczny, czwarty z rzędu tytuł.
W rozmowie z BBC Sport Jonny wyznaje: - Za każdym razem starasz się zdobyć wcześnie bramkę, nie byliśmy jednak w stanie wykorzystać stworzonych okazji. Na szczęście gol Dymitara pozwolił nam opanować nerwy. Myślę, że wszyscy w klubie wierzą, że jest coś wyjątkowego w Stretford End, zawsze kiedy atakujesz w jej stronę, wierzysz, że każda akcja może przynieść bramkę - zakończył.
Statystyki z pewnością potwierdzają teorię Jonny'ego. Z 35 bramek zdobytych w tym sezonie na Old Trafford, aż 23 padły po atakach w kierunku Stretford.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
