Przed meczem: Manchester United vs Tottenham

Carling Cup od zawsze był okazją dla mniej doświadczonych i rzadziej grających graczy Manchesteru United. Nie inaczej będzie dzisiaj. Zaczynając od linii ataku o miejsce w składzie rywalizować dzisiaj będą Federico Macheda, Danny Welbeck oraz Michael Owen.

W formacji defensywnej prawdopodobnie zagra Rafael Da Silva, zmieniając doświadczonego Gary’ego Neville’a. W bramce mimo wspaniałego meczu Tomasza Kuszczaka przeciwko Portsmouth stanie najpewniej Ben Foster.

W kadrze Kogutów zabraknie na pewno Ledleya Kinga, który ma problem z wiązadłami. W składzie zabraknie również Niko Kranjcara. Do treningów powrócił natomiast Giovani Dos Santo, który ma szansę na występ w dzisiejszym pojedynku.

Tottenham z pewnością ma w pamięci finał ostatniego Carling Cup, w którym to Manchester United wygrał w rzutach karnych. Koguty liczą, że uda im się wyrównać rekord uczestnictwa w finałach Pucharu Ligi, który wynosi 12 meczów.

Ostatnią wygraną Tottenham Hotspur zaliczył na Old Trafford prawie 20 lat temu, kiedy to gol Gary’ego Linekera zapewnił gościom 3 punkty. Czerwone Diabły natomiast nie przegrały w Carling Cup od 2007 roku. Wtedy to kadra Fergusona niespodziewanie uległa Coventry.

Trochę faktów:
- Oba zespoły spotkały się 170 razy. United wygrało 79 meczów, Tottenham 46. Remisem zakończyło się 45 rozgrywek.
- Manchester United nie przegrał od 20 ligowych jak i pucharowych spotkań z Tottenhamem, wygrywając 15 z nich. Ostatni raz Koguty triumfowały maju 2001 roku, pokonując ekipę z Old Trafford 3:1 na własnym stadionie.
- Ostatniego gola w tych rozgrywkach Manchester United stracił w drugim meczu półfinału z Derby County rok temu.
- Londyńczycy przegrali zaledwie 1 z 15 swoich ostatnich meczów w Carling Cup.
- Tottenham wygrywał ten turniej w 1971, 1973, 1999 oraz w 2008 roku.
- Peter Crouch ma na swoich koncie już 4 bramki w Pucharze Ligi w tym sezonie, wliczając w to hat-tricka przeciwko Preston.