Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ancelotti: Najgroźniejszy rywal pokonany

» 8 listopada 2009, 22:08 - Autor: Bart - źródło: Sky Sports
W przeciwieństwie do sir Alexa Fergusona, Carlo Ancelotti był zachwycony po dzisiejszym pojedynku na Stamford Bridge. Manager Chelsea Londyn chwali dobry występ swoich zawodników i twierdzi, że ta wygrana była decydująca w kwestii Mistrzostwa Anglii.
Ancelotti: Najgroźniejszy rywal pokonany
» Manager Chelsea nie kryje zadowolenia z odniesionego dzisiaj sukcesu
Włoch przyznał się jednak do kilku nerwowych momentów podczas dzisiejszego meczu: - Myślę, że był to bardzo trudny mecz dla obu drużyn. Nie było w ogóle miejsca w środkowej strefie boiska. Ciężko było wypracować okazję do strzelenia gola.

- To był bardzo wyrównany i twardy mecz. Zrobiliśmy to co mieliśmy zrobić. Pokonaliśmy bardzo dobry zespół, naszego najgroźniejszego rywala. Jesteśmy teraz 5 punktów przed Czerwonymi Diabłami jednak wiemy, że sezon jest długi.

- Musimy utrzymać taką atmosferę w drużynie i miejmy nadzieje utrzymać wypracowaną przewagę – zakończył Carlo Ancelotti.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: Nie powinno być gola
Następny news »
Evra tęskni za Cristiano "Diorem" Ronaldo

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (14)


Fenek: Łeee sezon jeszcze długi więc niech się tak nie cieszy bo wszystko się może zdarzyć.
» 9 listopada 2009, 18:08 #5
Bartoosh21: moja koncepcja to naturalne zachowania każdego z tych piłkarzy przeplatane ze sobą co tworzy zamieszanie :] Berba lubi się cofać, ale nie grac z tyłu a to różnica ;] reszta tak jak napisałem...
» 9 listopada 2009, 01:01 #4
Kreed: Bartoosh21 idz sie lepiej przespac z tymi myslami bo jak dla mnie kilka przegranych meczy nie znaczy tyle co dla ciebie. napisz od razu maila do SAF o treści " kup ville silve i kogos jeszcze, bo twój zespoł przegrywa".w tamtym sezonie przypomnij sobie ile MU zodbyl pkt z zespolami tzw wielkiej 4 a mimo to i tak wygral lige, odejscie cr7 i teveza nie znaczy wiele bo MU to kolektyw ktory i bez nich potrafi wygrywac.
» 9 listopada 2009, 01:00 #3
Bartoosh21: może jak w tym sezonie nic nie ugramy to Ferguson sie obudzi.. bo chyba zdaje mu się że jest totalnie bezkarny i nie możliwa jest krytyka wobec jego osoby.. a ja mam gdzieś to co było... bo dziś jest trenerem kombinatorem i potrafi tylko narzekać.... przydałby mu sie kubeł zimnej wody na łeb bo mnie już denerwuje... United powinni wygrywać bez względu na to czy graja z Fulham, Barnsley czy Chelsea albo Barceloną skład mamy słabiaszczy.... a napastnicy strzelają odświętnie... powinni popatrzeć na Drogbę.... on strzela prawie co mecz.. w kilku spotkaniach strzelił już po 2 gole.... ja się powtórzę ale oczekuję najlepiej juz w zimę Villi albo Benzemy (o ile plotki o chęci pozbycia się go przez Real sa prawdziwe) i oczywiście Davida Silvy... wiem, mamy Machede (na którego w ważnych meczach nie możemy liczyć) mamy Welbecka (raczej to samo) i przyjdzie Diouf (pół roku będzie się aklimatyzował) potrzebny doświadczony bramkostrzelny napastnik i już!

kiedys pisałem o tym ale się powtórzę.... Berbatov, Rooney, Villa, Silva w jednym składzie to idealne zestawienie...

--- Berba -- Villa ---
Rooney -- Silva --- (np Fletcher --- Nani {nie ważne})

Silva rozgrywający, Rooney atakuje z lewego skrzydła (fałszywy napastnik) i oczywiście Berba i Villa w napadzie... ale chodzi o taki myk... gdy Silva zbiega na lewe skrzydło Rooney wędruje partnerować Villi, a Berba bierze się za rozgrwanie piłki co widać bardzo lubi... idealna rotacja w składzie idealna czwórka, Silva doskonale gra rozgrywającego ale na skrzyle spisuje się równie dobrze.. Rooney lubi atakowac z boku boiska a Berba często się cofa... ta wymienność byłaby doskanała... bo dzisiaj wyglada to tak że skrzydłowy czy to Nani czy np Giggs (chodzi o lewe skrzydło) nie radzą sobie w ataku, Rooney czesto schodzi do boku a Berba sie wraca i nie ma napastnika... Berba próbuje rozgrywac ale nie ma kto zdublowac jego pozycji....

sorry za taką rozprawkę ale takie jest moje zdanie... to byłoby idealne...
» 8 listopada 2009, 23:44 #2
2Fast4You: OMG! przegraliśmy już oczywiście walke o tytuł przecież do końca sezonu pozostało już tylko 26 kolejek a mecz z Chelsea na OT będzie pewnie tylko towarzyski... Ancelotti puknij się w głowe jak dla ciebie jest mecz w 12 kolejce najważniejszy i 5 punktów przewagi macie to jest nie do nadrobienia...
» 8 listopada 2009, 22:21 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.