Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Chelsea - Manchester United: Wielki, wielki, wielki mecz!

» 7 listopada 2009, 21:07 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl
Chelsea czy Manchester United? Wayne Rooney czy Didier Drogba? Pytania przed niedzielnym szlagierem na Stamford Bridge można mnożyć w nieskończoność. Spotkanie należy przecież do tych z gatunku wagi ciężkiej.
Chelsea - Manchester United: Wielki, wielki, wielki mecz!
» Chelsea czy Manchester United? Wayne Rooney czy Didier Drogba? Pytania przed szlagierem na Stamford Bridge można mnożyć w nieskończoność. Spotkanie należy przecież do tych z gatunku wagi ciężkiej.
Wynik niedzielnego meczu pomiędzy Chelsea a Manchesterem United nie będzie miał decydującego wpływu na przebieg rywalizacji o tytuł mistrza Anglii. Do końca sezonu pozostało bowiem zbyt wiele kolejek do rozegrania, aby mecz na Stamford Bridge nazwać decydującym. Mimo tego nikt nie ma wątpliwości jak bardzo jest on istotny.

- To będzie wielki, wielki, wielki mecz – mówi gracz londyńskiej Chelsea Florent Malouda. Jego słowa doskonale oddają fakt, jak bardzo zażarta stała się w ostatnich latach rywalizacja pomiędzy Manchesterem United a Chelsea.

Słowa francuskiego pomocnika potwierdza Dymitar Berbatow. - Od zawsze uważałem Manchester United i Chelsea za czołową dwójkę naszej ligi. W tym roku nie będzie wyjątku – mówi Bułgar. - W tych meczach tak naprawdę nie ma znaczenia, gdzie grasz. Zawsze masz 50 procent szans – dodaje.

Ze słowami napastnika Manchesteru United nie zgodziliby się jednak futbolowi statystycy. W ostatnich latach Stamford Bridge w oczach piłkarzy „Czerwonych Diabłów” urosło do miana niezdobytej twierdzy. Po raz ostatni zespół sir Alexa Fergusona wywiózł stamtąd komplet punktów siedem lat temu.

- To dość dziwna sytuacja, bo kiedyś w wyjazdowych meczach z Chelsea osiągaliśmy świetne wyniki. Wszystko popsuło się kilka lat temu. Sami na to jednak pozwoliliśmy i teraz musimy się pozbierać – mówi sir Alex Ferguson.

Najbardziej okazałe ligowe zwycięstwo Manchesteru United na Stamford Bridge za kadencji sir Alexa Fergusona miało miejsce w 1995 roku. Po dwóch bramkach Paula Scholesa oraz trafieniach Ryana Giggsa i Briana McClaira „Czerwone Diabły” pokonały londyńczyków 4:1. Aby nie popadać w hurraoptymizm trzeba jednak przypomnieć upokorzenie sprzed dziesięciu lat, kiedy „The Blues” rozbili zespół sir Alexa aż 5:0.

Presja receptą na sukces
W niedzielę ostrego strzelania raczej nie należy się spodziewać, choć w dobrej formie są czołowi strzelcy obu zespołów – Didier Drogba i Wayne Rooney. Napastnik Wybrzeża Kości Słoniowej w tym sezonie ma już 9 ligowych bramek. Anglik jest gorszy o dwa trafienia. Co ciekawe Drogba aż sześć goli zdobył w ostatnich pięciu spotkaniach „The Blues”. Rooney z kolei jest w nieco gorszej dyspozycji niż na początku sezonu.

Sytuacja kadrowa Manchesteru United i Chelsea nie jest najgorsza. W lepszej sytuacji są londyńczycy w szeregach których nie zobaczymy tylko Jose Bosingwy (kolano). Pozostali gracze będą do dyspozycji trenera Carlo Ancelottiego.

Większe zmartwienie od włoskiego szkoleniowca ma sir Alex Ferguson. Szkot nie będzie mógł skorzystać z Rio Ferdinanda, który wciąż nie wyleczył kontuzji łydki. Anglikowi doskwiera również uraz pleców. Oprócz Ferdinanda na Stamford Bridge nie zagrają: Gary Neville (pauzuje za kartki), Park Ji-sung (kolano), Owen Hargreaves (kolano) i Danny Welbeck (kolano).

Ancelotti szans swojej drużyny upatruje nie w osłabionej defensywie mistrzów Anglii. Włoch zamierza uderzyć w serce drużyny, czyli linię pomocy. – Manchester United może cierpieć, jeśli wywiera się presję na ich pomocników. Każdy zespół ma jakąś słabość – zauważa Ancelotti, dla którego wzorowo z „Czerwonymi Diabłami” zagrał niedawno Liverpool (2:0).

- Liverpool zagrał fantastyczny mecz. Wywierał na Manchesterze United sporą presję, przez co „Czerwone Diabły” nie mogły zagrać tak jak chciały – dodaje Włoch.

Czy plan Ancelottiego się powiedzie? O tym przekonamy się w niedzielę. Początek spotkania na Stamford Bridge o godzinie 17:00. DevilPage.pl tradycyjnie zaprasza na Relację na Żywo.


TAGI


« Poprzedni news
Berbatow: Nie ma znaczenia gdzie gramy
Następny news »
Capello: Rio pojedzie, jeśli będzie zdrowy

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (226)


Number7: Jak MU nadal tak będzie grać to już jest koniec wielkiego klubu... To jest masakra co oni robią...
» 8 listopada 2009, 21:54 #22
augen: Van der Sar; O'Shea, Brown, Evans, Evra; Valencia, Fletcher, Carrick, Anderson, Giggs (c); Rooney.

Zmiennicy: Kuszcak, Fabio, Gibson, Vidic, Obertan, Scholes, Owen.

Tragedia, nawet nie mamy kim postraszyć z ławki :(

SAF wierze w twój geniusz, ale jak patrze na skład Chelsea, to aż mnie zatyka...
» 8 listopada 2009, 16:20 #21
augen: ElGuaje94

Chyba żartujesz! Brown? Jezu czekam jeszcze na potwierdzenie tego składu...:(
» 8 listopada 2009, 16:16 #20
DevilFan: Pimek bo u nich jest o 16 idealna godzina dla nich omg...
» 8 listopada 2009, 16:00 #19
DevilFan: konlan - glupi pomysl
» 8 listopada 2009, 15:36 #18
MrKubinho: nie mogę się doczekać tego meczu mam nadzieje że będzie wyrównane widowisko a nie jednostronne spotkanie
» 8 listopada 2009, 14:35 #17
fan11: ja jestem dobrej mysli i wierze ze ten mecz mozemy wygrac ;)
» 8 listopada 2009, 14:21 #16
DevilFan: No kk off topic
Wszystko wyjaśnione ;]
» 8 listopada 2009, 14:17 #15
DevilFan: ND17 - cytat "chociaz w sumie chcialem obrazic chelsea"
to mamy jeszcze o czy gadac ?
Sam sie przyznales wiec mialem racje taka jest polityka
» 8 listopada 2009, 14:12 #14
DevilFan: nanidevil17 - co ty wogole prezentujesz ??
chcesz pokozaczyc ze masz w dupie Chelsea i na nich troche pobluzgasz i bd fajny nie pomysl co ty woole piszesz nie masz szacunku dla Manchesteru i dle Chelsea bo wyzywasz ich tylko nie wierze ze nigdy w zyciu nie byles na stronce innych klubów ograrnij sie troche bo to ci troche szaunku przysworzy i nie kozacz tak bo gowno ci to daje
» 8 listopada 2009, 14:03 #13
DevilFan: hmm
Ja uważam że Chelsea wygra taka mam nadzieje bo Drogba jest swietnynm Napadziorem
Mimo to chcialbym aby Flether zagral bo on moze cos udowodnic
Skoro Roo mam forme wiec moze cos ustrzeli zamiast berby wole Owena z Rooneyem w napadzie.
Obrona hmm.. Rafael Vidic Brown Evra myslę ze moze cos by dalo szanse zatrzymać Niebieskich
Napewno nie chce Naniego na skrzydle nie nie nie za duzo trickow za malo precyzji Rychu na skrzydle zalatwi sprawe co do drugiego to Flether cos wymysli .
Srodek To chcialbym Andersona i Carricka
Napad Roo i Owen
Bramkarz to Edwin mam nadzieje ze cos zdziala ze nas nie zawiedzie oby wyik byl korzystny dla Diablow ! 3-0 ;d;d

OnE LoVe OnE UniTeD
» 8 listopada 2009, 13:51 #12
Gig5: Na sop cast ogladam wlasnie mecze ale nie zawsze z linku np z kuszo tv mi zalaczy ostatnio ktos podal fajny linka do meczu jak gralismy u siebie z CKS
» 8 listopada 2009, 13:33 #11
Miro: Chcialbym nastepujacy sklad: Kuszczak-Brown,Vidic,Evans,Evra-Fletcher,Anderson-Valencia,Schole
s,Nani-Rooney. Powinnismy bronic i grać z kontry. Mamy sile i szybkosc w postaci: Rooneya,Valenci i Naniego. Nie jestesmy faworytem ale jak nie zagra Berbatov i Carrick to uwazam ze bedzie to naszym wzmocnieniem i będziemy w stanie wygrać!
» 8 listopada 2009, 13:03 #10
mateyko44: Nadeszla wielko pomna chwila prawdy kto rzadzi w Anglii
» 8 listopada 2009, 09:58 #9
gaham1: Psychiczny jak masz tak pisac to lepiej tego nie rób. Bo jeżeli jesteś kibicem MU to wierzysz w zwycięstwo swojego klubu w każdym meczu a nie tylko w tych ze słabymi przeciwnikami
» 8 listopada 2009, 09:47 #8
gaham1: Xmilkaks. zgadzam się z tobą że nie którzy są pozbawieni wiary. Prawdziwy kibic zawsze wspiera swój klub, a nie pisze że nie mamy szans. Ja mocno wierzę w zwycięstwo united

GLORY!GLORY MANUTD
» 8 listopada 2009, 08:15 #7
adriann1986: no to porażka... smutne ale prawdziwe :(
» 7 listopada 2009, 23:04 #6
wisnia07: heheh ja mam urodziny w ten dzien co Ferdinand :):)Wszystkiego Najlepszego;p;p
» 7 listopada 2009, 23:03 #5
golinek3: nie wiecie może gdzie to jutro będzie pokazywane w TV?
» 7 listopada 2009, 22:51 #4
atis700: Ja jestem realistą. Chociaż jestem fanem Manchesteru UTD to myśle ze jutro na Stamford odniesiemy porazke. Oczywiscie gdzies w głębi wierze ze wygramy!

P.S
To bedzie wielki i trudny mecz ;)
» 7 listopada 2009, 22:43 #3
chodnik: Praktycznie to CFC ma przewagę, ale z L'pool'em niby mieliśmy przewagę a przegraliśmy. Futbol zaskakuje i mam nadzieje że wygramy 2:1. Remis też byłby dobry, ale wtedy trzeba czekać na potknięcie Cheslea, jeżeli po drodze my nie złapiemy.
» 7 listopada 2009, 22:25 #2
augen: psychiczny

Wszystko na to wskazuje, ale nasi chłopcy lubią zaskakiwać i mam nadzieje, ze tak będzie jutro. Zwycięstwo w jutrzejszym meczu dałoby nam porządnego kopniaka.

Osobiście chyba nie zniosę kolejnej porażki z zespołem TOP4. Niedawno dostaliśmy od LFC, które jest w fatalnej formie, a teraz mielibyśmy dostać od CFC...za dużo złych emocji na tak krótką chwile :)
» 7 listopada 2009, 21:29 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.