Ferguson: Możemy pokonać Chelsea

Manchester United przystąpi do meczu z Chelsea mając świadomość, że ewentualna porażka pozwoli „The Blues” uciec mistrzom Anglii na pięć punktów.

- Jesteśmy w stanie wygrać ten mecz. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości – przekonuje sir Alex Ferguson.

- To dość dziwna sytuacja, bo kiedyś w wyjazdowych meczach z Chelsea osiągaliśmy świetne wyniki. Wszystko popsuło się kilka lat temu. Sami na to jednak pozwoliliśmy i teraz musimy się pozbierać. Żaden z zespołów nie będzie miał łatwo w niedzielę.

- Będzie ciężko. Momentami spotkanie będzie bardzo intensywnie, ale będą też przestoje. W obu zespołach jest jednak tylu dobrych zawodników, że mamy prawo oczekiwać świetnego spotkania. Jestem przekonany, że tak będzie.

Sir Alex Ferguson nie nastawia się na dużą liczbę bramek na Stamford Bridge. Szkot nie dopuszcza do siebie myśli do myśli do powtórki z niedawnego meczu z CSKA Moskwa zremisowanego 3:3.

- Na pewno nie będzie to tak otwarte spotkanie jak w ostatni wtorek. Wiem, że jesteśmy w stanie wrócić do formy, którą prezentowaliśmy w ostatnim sezonie. Mamy przecież świetne umiejętności.

Dziennikarze w przedmeczowych analizach zagrożenia po stronie Chelsea upatrują w osobie Didiera Drogby, który regularnie trafia w tym sezonie do siatki rywali. Sir Alex Ferguson szczególną uwagę zwraca jednak na Franka Lamparda.

- Lampard wciąż ma niesamowitą energię, kiedy porusza się po boisku. Chelsea ma w swoim składzie wyjątkowego zawodnika. Reszta drużyny też jest bardzo doświadczona – twierdzi Szkot.

Sir Alex Ferguson podkreśla również, że prawdziwą walkę w lidze zobaczymy dopiero po ostatniej przerwie na mecze międzypaństwowe w tym roku.

- Premier League ustatkuje się dopiero po tych spotkaniach. Kiedy będziemy mieli je za sobą, to prawdopodobnie zobaczymy prawdziwszą ligę – dodaje menadżer Manchesteru United.