Hargreaves nie oszczędza się na treningach

» 6 listopada 2009, 15:50 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Drobny uraz nie powinien przeszkodzić Owenowi Hargreavesowi w powrocie do gry w składzie Manchesteru United jeszcze w listopadzie.
Hargreaves nie oszczędza się na treningach
» Owen Hargreaves jest coraz bliższy powrotu do gry
Angielski pomocnik w ubiegłym roku udał się do Stanów Zjednoczonych, aby przy pomocy doktora Richarda Steadmana definitywnie rozwiązać problem ze swoimi kolanami.

Hargreaves do Manchesteru wrócił kilka tygodni temu. Owen na treningach się nie oszczędza, czego efektem był drobny uraz, którego nabawił się podczas niedawnych zajęć. Sir Alex Ferguson uspokoił jednak kibiców i potwierdził, że Hargreaves zajęcia wznowi w ciągu dziesięciu dni.

- Owen Hargreaves spisuje się bardzo dobrze – przyznał sir Alex Ferguson.

- Na jednym z treningów nieco przesadził, bo naciągnął sobie łydkę. Miał dwa czy trzy dni odpoczynku. Mam nadzieję, że za dziesięć dni znów zobaczymy go na treningu. Tak jak powiedziałem wcześniej, nie będziemy przyspieszać jego powrotu, bo trzeba mieć na uwadze to ile nie grał w piłkę.

- Hargreaves jest zadowolony ze swoich postępów. Mamy nadzieję, że będzie do naszej dyspozycji szybko – dodał Ferguson.

Hargreaves może znów zagrać w pierwszym składzie Manchesteru United podczas jednego z dwóch ostatnich meczów fazy grupowej Ligi Mistrzów z Besiktasem (25 listopada) lub Wolfsburgiem (8 grudnia).


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: Polski humor nie przekłada się na brytyjski
Następny news »
Fergie chce poprawić wyniki na Stamford

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (16)


bobsley: mam nadzieje że SAF nie pośpieszy się z wystawianiem Owena na mecze w pełnym wymiarze czasowym bo z tego leczenia wyjdzie tyle co nic.
» 7 listopada 2009, 07:46 #5
Bartoosh21: Fenek ja tez wim co to uraz kolana :] grałem w piłkę i skręciłem kolano dokładnie 9 lipca.. mamy 6 listopada a ja dalej kuleję... okazało sie że zerwałem wiązadło krzyżowe w kolanie prawym i mam prze****ne na dłuuuugi czas... nie wiem czy w piłkę kiedyś jeszcze zagram... dobra koniec tego mojego nie poprawna gramatycznie polszczyzną wywodu :P
» 6 listopada 2009, 22:18 #4
bobsley: no i dobrze ... koniec rehabilitacji i czas wziąźć się za grę i odwdzięczyć się
» 6 listopada 2009, 20:08 #3
ruudben: Fenek, niestety popieram drugą część Twojej wypowiedzi, dotyczącą kontuzji kolan. Uważam natomiast, że pomimo długiej rehabilitacji Owen już od pierwszego meczu będzie grał na swoim poziomie, jedynie moze jakieś małe braki kondycyjne ale raczej głód gry jaki w nim siedzi pewnie to zrekompensuje. Pozdrawiam.
» 6 listopada 2009, 16:23 #2
Fenek: Na początku nie ma co się spodziewać znakomitej formy, ale na pewno do niej wróci ( mam taką nadzieje). Jednak co do tych kolan to już to kilka razy mówiłem , kontuzja kolan jest nie uleczalna. ;//
(wiem co mówię)
» 6 listopada 2009, 16:11 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.