Carrick: Nie jestem miękki!

manooch: no tak lipa lipa, ale wezcie pod uwage ze on rozkreca sie z czasem. Polowa sezonu to jego optymalna forma, niestety w moim odczuciu i tak jest to zawodnik tylko i wyłącznie na sredniakow, radzi sobie z nimi swietnie dobrze rozgrywa ale gdy przychodzi mu stac na przeciw klasowych srodkowych pomocnikow nie umie zbytnio wylaczyc ich z gry a racze to on wyglada na wylaczonego. Cały jego blask i umietnosci mam wrazenie ze gasna podczas meczow z dobrymi przeciwnikami bo Ci są szybcy i pokazuje mu jednak miejsce w szeregu. Oczywiscie nie musicie sie ze mna zgodzic i mozecie mowic nadal ze jest swietny, i owszem jest, ale nie na europejskie giganty a co jedynie na srodek tabeli ligi angielskiej. Dlatego wlasnie mysle ze w tym zespole jest bo gdy przychodzi grac z Wigan czy West Hamem badz Evertonem to owszem wychodzi i rozgrywa dobre spotkania, zachowuje spokoj co udziela sie calej druzynie. Ale gdy juz jest to Arsenal czy Chelshit nie dostaje zbyt duzo szans na wyjscie w podstawowym skladzie. Mysle ze chociazby Obi Mikel jest lepszy poniewaz bardziej dynamiczny i chyba agresywniejszy bo technika jest podobna wiec mozna zestawic tych dwoch pilkarzy.
Podsumowujac Ferguson ze skladu go nie wyrzuci bo przy kontuzjach ktore w naszej lidze sa czeste taki Carrick to skarb i napewno chce zeby w naszym zespole był ale nie chce by grał pierwsze skrzypce poniewaz nic konkretnego poza przyjmij pilke i podaj do nastepnego, tudziez zabierz pilke i daj do rozegrania to nie widze za duzo pozytywów w jego grze. Srodkowy pomocnik powinien miec wg mnie zdecydowanie wiecej cech niz ma Michael, i mowie to wszystko z całym szacunkiem do tego pilkarza.
Glory !

Fenek: A ja lubię Carricka za grę jaką prezentuje, często gra bardzo dobrze w ManU i sadzę że w reprezentacji też dobrze sobie poradzi.

MrKubinho: jak nie jak tak ..............