W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Cristiano Ronaldo przyznał, że mimo iż przeniósł się do Realu Madryt, nadal kibicuje swojemu byłemu klubowi. Portugalczyk stara się obejrzeć wszystkie mecze podopiecznych sir Alexa Fergusona.
» Ronaldo przyznaje się do dalszego wspierania drużyny Fergusona
Nowy nabytek Realu przyznał, że nadal lubi być na bieżąco z wynikami swoich byłych kolegów. Jest też bardzo zadowolony z coraz częstszej gry swojego rodaka Naniego.
- Za każdym razem kiedy tylko mogę, włączam telewizor i oglądam mecze Manchesteru - przyznał skrzydłowy. - Nadal lubię wiedzieć co dzieje się na Old Trafford. Nawet mimo tego, że jestem w Realu to nadal cieszę się, kiedy United wygrywa.
- Zauważyłem też, że Nani gra częściej niż kiedy ja byłem w zespole. To bardzo dobrze, na pewno wiele na tym skorzysta. Jeśli ma więcej okazji, to może lepiej pokazać się fanom i udowodnić jak świetnym piłkarzem jest. Ciągle jesteśmy w kontakcie i cieszę się kiedy kibice bardziej go doceniają.
- Nani jest świetnym piłkarzem. Jego potencjał nadal nie jest wykorzystany w 100%, ale myślę, że w ciągu następnych kilku lat znajdzie się w czołówce najlepszych piłkarzy świata - zakończył Ronaldo.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (44)
Coby: Ale łykacie każde jego słowo jak młodzi.To jasne,że będzie tak publicznie gadał.Gdyby kochał United to nie chciałby odchodzić,a ostatnie kilka sezonów to była walka SAFa o jego pozostanie.I nie przekonują mnie argumenty typu,że tutaj już wszystko zdobył itd.Chwała mu za to co zrobił,ale nie łykajcie wszystkie co on powie,bo każdy tak gada a ile jest w tym prawdy to nie wiadomo.Tevez to zupełnie inna bajka nie ma co tego porównywać.
Mafioski: nie mam do niego szacunku bo gdyby nie opowiadał tych wszystkich głupot typu Manchester to mój dom, zostaje tu itp. itd. to by bylo wporzadku co zrobił dla United to sie szanuje ale odejscie po tych wypowiedziach... cieszył bym sie gdyby go wygwizdali jezeli dojdzie do pojedynku United-Real
kewcio222: zacytuje troche Evre ale w innym stylu...
C.Ronaldo szanował koszulę czerwonych diabłów...ALE jesli będzie kiedyś mecz Manchester vs Real Madrit i kibice go wygwiżdżą dołacze sie do nich...
żegnaj criss niepojmuję cię dlaczego opuściłeś Old trafford..bardzo głupia decyzja i za to cie nie będe nienawidział do końca życia !
SzYnA: nie podlizuj sie...sprzedałeś sie, teraz jestes w raju bo jak widze tych piłkarzyków którzy nie moga cie powstrzymac czasem i robsiz ich jak dzieciaków to mi sie smiac chce, niby bardzo dobra liga... w anglii dostałes z barku i lezałes enty raz na glebie...
a Wy sie jaracie jak to Ronaldo pamięta o swoim klubie... kupa śmiechu z przewagą kupy. pare miesięcy temu mówił że nie myśli o Realu i że chce zostać jak Giggs. tego nie pamiętacie ?? :|
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
