Wenger gotowy na pierwszy ważny test

W londyńskiej drużynie z pewnością humory dopisują, bowiem środowego wieczoru przypieczętowali sobie awans do Ligi Mistrzów, pewnie pokonując Celtic w dwumeczu aż 5:1. Teraz uwaga Kanonierów skupiona jest wyłącznie na pojedynku z Manchesterem. Jeśli z tego starcia wyjdą zwycięsko, będą mieli stu procentową skuteczność w tym sezonie i dziewięć punktów w tabeli.

Wenger jest spokojny i ufa, że jego drużyna po spokojnej wygranej z wicemistrzami Szkocji, teraz poradzi sobie także z wyżej notowanym Manchesterem.

- Cieszę się, że w tej kolejce zagramy z United, bo będzie to nasz pierwszy wielki, wielki test. Zawsze chciałoby się być na fali, akurat na czas meczu z nimi, a my mamy to szczęście i akurat jesteśmy w formie. Gramy obecnie w najlepszej lidze Europy, a warto zauważyć, że średnia wieku moich podopiecznych w meczu z Celticem wynosiła zaledwie 23.9 roku.

- Jeśli tak młodzi zawodnicy potrafią już grać na najwyższym poziomie, to jeśli wyjdziemy z fazy grupowej Champions League za sześć miesięcy, będziemy jeszcze silniejsi i bardziej doświadczeni. Właśnie dlatego cały czas staramy się poprawić naszą grę, zwiększać tempo i szybkość naszych zawodników tak, aby fala kulminacyjna przyszła w sobotę o 18:15.

- Najważniejsze dla nas jest teraz zebranie sił na sobotni pojedynek. Manchester nie grał w tym tygodniu żadnego meczu, więc musimy się postarać, żeby być tak wypoczęci jak oni - zakończył Arsene Wenger.