W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Michael Owen przełamał dzisiaj złą passę i trafił swojego pierwszego gola w barwach Manchesteru United w Premier League. Był to również pierwszy gol Anglika zdobyty w najwyższej klasie rozgrywek angielskich od stycznia tego roku.
» Michael Owen wreszcie strzelił gola w meczu o stawkę
Owen na boisko wszedł w 71 minucie. Po świetnym podaniu od Naniego i dokładnym wykończeniu, parę minut później cieszył się z gola przed 5000 kibicami United zgromadzonymi na DW Stadium.
- Udało mi się trafił chyba z najtrudniejszej sytuacji, jaką miałem. Miałem dwie okazje z Burnley i jedną dobrą przeciwko Birmingham. Dzisiejsza okazja była czwartą, groźną, które miałem w Premier League – mówił Michael dla MUTV.
- Nie uważam, żebym przegapił swoją szansę w meczach przed-sezonowych. Nie udawało mi się za to po starcie nowego sezonu, kiedy to wszyscy szybko i z łatwością przekreślają Twoje szanse. Czułem się, jakbym nie trafiał przez wiele lat. Z takimi uczuciami musiałem się zmagać przez 10 lat i myślę, że tak już pozostanie do końca mojej kariery.
- Wspaniałym uczuciem było móc wreszcie strzelić gola. Udawało mi się kilka razy na tournee w Azji, jednak nie ma co tego porównywać do meczu o stawkę. Byłbym zawiedziony, gdyby ludzie myśleli, że dalej nie dam rady strzelać. Wierzę, że mogę trafiać, tak jak robiłem to wcześniej w mojej karierze. Oczywistym jest, że oczekuje od siebie więcej bramek zdobytych w czerwonej koszulce – zakończył Michael Owen.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (21)
bobsley: Owen teraz będzie pewniejszy bo po akcjach marnowanych z Birmingham czy Burnley ciążyła na nim presja ... teraz się Owen odblokuje i będzie pewniejszy a to odpowiedni moment bo przed nami 3 niezwykle emocjonujące kolejki AFC, Tottenham i City :)
MatiMU10: Teraz bedzie mu łatwiej. A ja się cieszę jeszcze z formy Naniego. Miałęm nadzieje ze bedzie grał jak po przyjscu do United no i prosze, o ile się nie myle to co mecz w ktorym MU strzela bramke Nani asystuje
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.