W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jak bumerang powracają do nas informacje o transferze Nemanji Vidica do Barcelony. Transfer obrońcy wydaje się prawdopodobny, jednak na pewno nie w tym roku.
» Serb na Old Trafford zagości przynajmniej 12 miesięcy
Vidić został laureatem nagrody na najlepszego zawodnika Manchesteru United w zeszłym sezonie i zdołał wypracować sobie stałe miejsce w składzie Czerwonych Diabłów, będąc jednocześnie jednym z najpewniej grających piłkarzy w zespole Fergusona.
Serb podobno ma nadal problemy z zaaklimatyzowaniem się w Manchesterze. Jego żona Ana podobno wolałaby, aby Nemanja zdecydował się na transfer do Katalonii. Odejście w tym roku jest jednak raczej niemożliwe. Klub nie może pozwolić sobie na stratę kolejnego kluczowego gracza.
- Gra dla Barcelony byłaby spełnieniem marzenia Vidica, gdyż od zawsze chciał grać w La Liga – mówił agent zawodnika w wywiadzie dla Radia Katalonia.
- Jednak patrząc realistycznie, United straciło Cristiano Ronaldo oraz Carlosa Teveza i prawdopodobnie nie zgodzą się na odejście kolejnego filaru zespołu.
Bartoosh21: wychodząc za piłkarza powinno się przewidzieć że mieszkać to będzie mogła gdzie jej sie będzie podobało ale jak mąż kariere skończy.. teraz siedzieć w anglii i nie marudzić...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
