bar: bazalt---> rozróżnij kibiców od 'kiboli'
Kibice będą kochali ww. zawodników za to co zrobili dla MUFC a nie za to że pochodzą jak chociażby Rooney z Liverpoolu
-Wayne Rooney - ubóstwiany przez kibiców teraz, wcześniej, zawsze
-Carlos Tevez - uwielbiany od momentu przyjścia "who's that man from Argentina....". Jednak to co powiedziałeś jest prawdą;]
-Cristiano Ronaldo - grał u nas był kochany, odszedł? trudno przyjdzie następny
-Eric Cantona - niepodważalna legenda
-Peter Bolesław Schmeichel - najlepszy bramkarz MUFC w historii, i kibice będą właśnie za to go szanowali, City? radość po golach? to pokarm dla 'kiboli których notabene rozumiem, w końcu to oni naparzają się z szmatami z City a my szarzy sympatycy możemy być mu jedynie wdzięczni za to co zrobił.
-Edwin van der Sar - może jakoś wybitnie ubóstwiany nie jest. Ale gra na poziomie i na pewno każdy go szanuje
pzdr