W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jonny Evans przyznał w ostatnim wywiadzie, że nie ominęła go słynna ‘suszarka’ sir Alexa Fergusona.
» Jonny Evans stara się radzić z presją w Manchesterze United najlepiej jak potrafi
Szkocki szkoleniowiec ma w zwyczaju wykrzykiwać swoje uwagi zawodnikom prosto w twarz, jeśli ich gra go nie satysfakcjonuje.
- Każdy na pewnym etapie został ochrzaniony i ze mną nie jest inaczej – przyznał Evans na łamach Belfast Telegraph.
- Sir Alex Ferguson ma w sobie to coś. Nie mówię, że kiedy wchodzi do szatni, to każdy milknie, ale na pewno każdy ma do niego szacunek. Mówi to co myśli. Jeśli spisałeś się dobrze, to powie ci: ‘Dobra robota’. Nie usłyszysz jednak z jego ust niczego więcej.
- Menadżer lubi stawiać zawodników w gotowości, poprzez nie chwalenie ich zbyt często – dodał Evans.
Irlandzki obrońca przyznaje również, że występom w Manchesterze United towarzyszy spora presja. – Jest ona duża, szczególnie w United. Myślę, że tutaj jest najbardziej odczuwalna – tłumaczył Jonny.
- Musisz zawsze być w formie. Czasami ciężko jest się zmotywować, ale grasz w największym klubie na świecie, więc jest to zaszczyt – dodał.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.