ax1d: Torres nie jest równie dobrym napastnikiem, co Rooney
bo Torres ma pole widzenia ograniczone dwoma słupkami,
a Roo widzi całe boisko i doskonale znajduje się wszędzie z przodu.
zdecydowanie Rooney jest jednym z najlepszych napastników świata,
zdecydowanie też ucierpiał na tym, że musiał grać na skrzydle,
ale nie zmienia to faktu, że to jest jak jazda na rowerze (widać po Owenie).
Rooney, moim zdaniem, jeśli będzie grał cały sezon na szpicy,
zawojuje United, całe wyspy i zamknie usta Europie.
nie na darmo w końcu mówią o nim "White Pele". Roo robi różnicę.
on, będąc na boisku, już jest różnicą. i cokolwiek nie napiszecie,
Torresowi do Rooneya brakuje mniej więcej tyle,
co Anelce do Ch. Ronaldo. a fact is a fact. obaj grają w świetnych klubach,
obaj zdobywają bramki i są czołowymi napastnikami, a jednak...
Roo robi różnicę.