W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson skierował już dzisiaj gorzkie słowa w stronę Manchesteru City oraz Liverpoolu. Teraz przyszła kolej na Real Madryt.
» Fergie nie wierzy w wielkie nazwiska
Szkot twierdzi, że mimo wielkich zakupów i ogromnych pieniędzy wydanych przez madrycki klub, ekipa Florentino Pereza nie wygra w tym sezonie Ligi Mistrzów. Co więcej Fergie nie wymienia Galaktikos nawet w gronie faworytów do tytułu.
Za pretendentów do wygranej w tych elitarnych rozgrywkach Ferguson uważa FC Barcelonę, czyli obrońców tytułu.
Kto wygra Ligę Mistrzów? Za Realem przemawiają nazwiska, ale to chyba jedyny atut tej dotąd niezgranej drużyny. Barcelona rzeczywiście wydaje się być faworytem. Jednak nawet mimo braku spektakularnych transferów United nie pozostaje bez szans.
SzYnA: to nie jest tak maitkkk - my mamy zawodników z holandii, irlandii, walii, anglii, włoch, francji, portugalii, brazylii, szkocji, bułgarii, korei płd oraz serbii :) i jakos są panowie szefowie zgrani. tu chodzi o indywidulaności tych zawodników którzy poszli do Realu. o sposób grania kazdego zawodnika jakiego tam mają. Ronaldo będzie miał tam ciężko bo to on bedzie chciał być gwiazdeczką pieknisiem z Madrytu a tu jeszcze kaka benzema casilias raul czy robben
MANmanyUTD: Ale co nazwiska moga zrobić ?
Już kiedy s gdzieś pisałem że w MU ważne jest zgranie , i zagrania z pierwszych piłek , taktyka sie liczy w futbolu nawet Nasza kochana reprezentacja wygrała z Portugalią 2:1 :D bo mielismy akurat w tedy dobra taktyke .
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.