giero: Co do pomyłki SAF w finale LM to wszyscy o tym wiedzą i nie ma co komentować. Ale to co teraz robi Carlos to zwykła dziecinada. Nie wiem po co to robi. Chcę się wybielić.
O.K. Nie umieli się dogadać trudno. Carlos ma wolną rękę i może robić co chce nic na tym nie stracił.
Tak dodając do tematu SAF i kłótnie z piłkarzami. Trzeba przyznać, że część zawodników odeszło właśnie z jego powodu. Jeżeli on żałuje odejścia Stama, który go obsmarował książce to nie wiem co myśleć o Beckhamie. Jedna kłótnia i wypad (wiem, że do tego również przyczyniła się żoneczka Davida, ale można było się dogadać). Najgorsza sytuacja była z Ruud-em. Rozumiem, że w tamtym okresie wystawiał Sahę, który był w genialnej formie, ale ja cały czas się dziwię, że nie puszczał Ruuda za Roo. Roo w tamtym okresie był beznadziejny, a mimo to go puszczał.
Reasumując SAF popełnia głupi błąd. Jest zbyt emocjonalny i zawsze uważa, że ma racje. Dodatkowo jak już ktoś jest jego pupilem to zawsze będzie miał łatwiej niż inni. To właśnie się wydarzyło na linii Ruud-Roo oraz Berbatov-Tevez. Tak naprawdę to nie grał ten, który był lepszy ale ten, którego bardziej lubił SAF.