mickb: zeby podbic europe to oprocz swietneog skladu (ktory barca posiada bez 2 zdan), trzeba miec tez odrobine szczescia - i to sie do barcy usmiechnelo w meczu z chelsea i poniekad na poczatku spotkania z manu, bo jak bysmy cos trafili to moze oni by sie podniesc nie mogli, ale nie ma co gdybac
co do strzalu zycia essiena to juz nieraz widzialem jak takie plmby laduje, chociazby z arsenalem raz, z wszystkich transferow jakie manu przegral z chelsea tego chyba mozna nieco zalowac, koles jest dobry i odwala tez kawal czarnej roboty czego nie widac
co do tego jak barcelona roznosila europejska czolowke to jednak z chelsea sie meczyla, a antyfootball o ktorym mowisz to nie do konca prawda, bo chelsea grala po prostu madrze, po czesci zaluje ze manu tak nie zagral, bo potem pamieta sie kto wygral, a nie jak kto gral...
co do 6:1 z atletico (4:0 po 17min) to moze pasuje przypomniec i rewanz...4:3 w plecy - ok, barca miala wtedy lekka zadyszke, ale jak by miala taka zadyszke pod koniec sezonu to by pewnie nie bylo potrojnej korony...