Sensacyjne wiadomości podał dzisiaj jeden z angielskich brukowców, bo tak trzeba nazwać informację o rzekomym zainteresowaniu sir Alexa Fergusona osobą Victora Valdesa strzegącego bramki FC Barcelony.
» Transfer Valdesa do Manchesteru wydaje się być fikcją
Sir Alex Ferguson jest zdesperowany, aby pozyskać następcę Edwina van der Sara, bowiem Ben Foster poinformował, że zostanie w klubie, gdy otrzyma zapewnienie o regularnej grze, a tego Szkot obiecać mu nie może.
Brukowiec sugeruje, że Sir Alex Ferguson docenia klasę katalońskiego bramkarza, któremu już w przyszłym roku kończy się kontrakt z liderem La Liga. Obecnie trwają negocjacje Valdesa z władzami klubu w sprawie przedłużenia umowy, ale jak na razie kończą się one fiaskiem, bowiem bramkarz oczekuje zbyt dużych pieniędzy.
W tym sezonie, co prawda, van der Sar prezentuje znakomitą formę, ale Sir Alex Ferguson ma świadomość, że czas Holendra powoli się kończy i że będzie zmuszony do wyszukania godnego następcy. Gazeta poinformowała, że Manchester United jest gotów złożyć ofertę w wysokości 22 mln funtów.
Scenariusz ten wydaje się być mało prawdopodobny biorąc pod uwagę fakt, że jedynym bramkarzem, za którego zapłacono podobną kwotę jest G. Buffon. Nie ma co się oszukiwać, klasa Hiszpana jest znacznie niższa niż Włocha i na pewno nie jest wart takich pieniędzy. Realnie patrząc, podobne umiejętności do bramkarza Barcy prezentuje nasz Tomasz Kuszczak, który ma jeden z niższych kontraktów i nie trzeba płacić za niego nawet jednego funta. Osobiście wykluczam ten transfer. Swoją drogą Valdes w Barcelonie zostanie, bowiem Barca nie chce być gorsza od Realu i chce mieć na bramce swojego wychowanka.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.